Gawkowski o podatku cyfrowym: „mam plan B”

Podczas XXXIV Forum Ekonomiczne w Karpaczu wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski odniósł się do sytuacji Polski w cyberprzestrzeni. Jak przekazał, nasz kraj jest najbardziej atakowanym państwem w Europie. Głównym celem są obecnie wodociągi i kanalizacja. To potwierdza nasze obserwacje, o których piszemy regularnie na łamach CyberDefence24. 

Jednak pomimo skali działań wymierzonych w infrastrukturę krytyczną nad Wisłą, 99 proc. operacji jest nieskutecznych. Według przedstawiciela resortu, to efekt np. współpracy z Ministerstwem Obrony Narodowej. Tu przywołał m.in. inicjatywę Cyber LEGION, o której szeroko pisaliśmy na naszych łamach: W Wojsku Polskim powstaje specjalistyczny LEGION.

Ponadto, na poziom cyberbezpieczeństwa Polski – w ocenie Krzysztofa Gawkowskiego – przekłada się dobra organizacja CSIRT-ów poziomy krajowego oraz sektorowych. 

Nowelizacja ustawy o KSC „to temat złożony”

Wyzwaniem wciąż pozostaje proces legislacyjny związany nowelizacją ustawy o Krajowym Systemie Cyberbezpieczeństwa. To temat, który ciągnie się latami i wciąż nie został zrealizowany – branża czeka na tę kluczową regulację. 

„Nie wiem, czy można było coś zrobić szybciej. Nowelizacja KSC to temat złożony. Naszym poprzednikom też było trudno” – stwierdził wicepremier. 

Podatek, który ma dać sprawiedliwość

W trakcie spotkania z branżą cyfrową, przedstawiciel rządu odniósł się do głośnego w ostatnim czasie podatku cyfrowego. 

„To nie jest ważne dlatego, że na coś się uparłem. To ważne dla Polski” – podkreślił Krzysztof Gawkowski na Forum Ekonomicznym w Karpaczu. „Jeśli Francja i Wielka Brytania mogą mieć taki podatek, to dlaczego Polska nie?” – kontynuował. 

Minister cyfryzacji podatek cyfrowy nazywa „podatkiem sprawiedliwościowym”. Jak wyjaśnia, takie określenie nawiązuje do potrzeby zmiany obecnej sytuacji, gdzie „kilka firm” w naszym kraju płaci mniejsze podatki niż krajowe firmy, mając znacznie większe obroty. 

Propozycja resortu ma zatem obejmować przedsiębiorstwa, które „nie płacą odpowiednio”; pozostałe mogą czuć się bezpiecznie.

Gawkowski: „mam plan B”

Zapytany przez publiczność, co w sytuacji, gdy nie uda się przyjąć ustawy (zostanie odrzucona przez parlament lub zawetowana przez prezydenta), Krzysztof Gawkowski zapewnił: „mam plan B”. Nie zdradził jednak szczegółów alternatywnego rozwiązania.