Polityka i prawo
Apetyt Facebooka na wirtualną rzeczywistość rośnie
Apetyt Facebooka na wirtualną rzeczywistość rośnie - ocenia serwis TechCrunch, który w piątek cytuje zapis badań zespołu Facebooka pracującego nad rozwojem sztucznej inteligencji. Zamieszczono w nim demonstrację mapowania ciała człowieka dla potrzeb algorytmów.
"Opracowaliśmy ostatnio nową technologię, dzięki której możliwe jest dokładne wykrywanie położenia ciała i oddzielenie zarysu postaci ludzkiej z tła, na którym się znajduje. Model, na którym pracujemy, wciąż jest w fazie testowej, ale już teraz działa na smartfonach i zajmuje jedynie kilka megabajtów miejsca" - napisali badacze z Facebooka na swoim blogu.
TechCrunch zaznacza, że tego rodzaju badania nie są żadną nowością wśród firm zajmujących się sztuczną inteligencją, a także projektami dla rozszerzonej i wirtualnej rzeczywistości. Według serwisu oczywiste jest jednak, że Facebook skupia się na zastosowaniach mobilnych tego rodzaju technologii, tak by były one łatwe do uruchomienia na smartfonach. W praktyce oznacza to ograniczenia technologiczne takie, jak czujniki, częstotliwość odświeżania obrazu, a także rozdzielczość przetwarzanych obrazów.
Serwis TechCrunch sugeruje także, że Facebook w niedalekiej przyszłości będzie chciał zaproponować swoim użytkownikom aplikacje obsługujące wirtualną rzeczywistość i rozszerzoną rzeczywistość nie tylko do celów rozrywkowych, ale i komunikacyjnych.