Holenderska Agencja Ochrony Danych (DPA) bada sprawę możliwego naruszenia zasad prywatności przez Microsoft. Sprawa została przekazana dalej – informuje Reuters.
Agencja uważa, że amerykański gigant zdalnie zbiera dane od użytkowników Windows Home i Windows Pro. Specjaliści odkryli niepokojący problem podczas jednej z kontroli dotyczącej zmian w polityce prywatności systemu Windows.
„Kontrola wykazała, że Microsoft zdalnie zbiera dane od użytkowników. W rezultacie firma nadal narusza zasady prywatności” – stwierdziła w oficjalnym oświadczeniu DPA.
Agencja przekazała pełną dokumentację w tej sprawie swojemu irlandzkiemu odpowiednikowi, gdzie amerykański gigant ma swoją siedzibę. „Będziemy dalej współpracować z Microsoftem w celu uzyskania merytorycznych odpowiedzi na zgłoszone obawy” – poinformował irlandzki organ w rozmowie z Reuters.
Władze firmy deklarują, że będą współpracować ze wspomnianymi instytucjami w celu wyjaśnienia problemu. „Będziemy współpracować z irlandzką Komisją Ochrony Danych oraz holenderską Agencją Ochrony Danych, aby jak najszybciej rozwiązać wszelkie wątpliwości” – podkreślił w oświadczeniu Microsoft.