Kraje G7 poinformowały we wtorek o uzgodnieniu wytycznych w sprawie ochrony globalnego sektora finansowego przed cyberatakami. Podkreślono, że takie ataki, coraz bardziej niebezpieczne i zróżnicowane, grożą zakłóceniem systemów finansowych.
Wytyczne uzgodnili ministrowie finansów i przedstawiciele banków centralnych siedmiu najbardziej uprzemysłowionych państw świata. Rządy poinstruowano o potrzebie stworzenia gwarancji, że organy nadzoru finansowego będą nadzorować przestrzeganie przez przedsiębiorstwa zasad cyberbezpieczeństwa. Wskazano na potrzebę ciągłego aktualizowania obrony przed cyberatakami.
Wytyczne przewidują, że rządy będą się nawzajem informować o zagrożeniach i współpracować w zakresie przeciwdziałania włamaniom do systemów komputerowych. Podkreślono, że zdolność przedsiębiorstw i władz do współdziałania znacząco wpływa na poprawę zaufania do sektora finansowego.
Wiceszefowa resortu finansów USA Sarah Bloom Raskin poinformowała dziennikarzy, że przedstawiciele G7 dokonali przeglądu praktyk w dziedzinie cyberbezpieczeństwa i zidentyfikowali potencjalne niedociągnięcia. Przedstawiciel tego resortu nawiązał później do tych niedociągnięć, wyjaśniając, że chodzi o spojrzenie na kwestię cyberbezpieczeństwa z perspektywy zarządzania ryzykiem.
Reuters odnotowuje, że personel Rezerwy Federalnej USA zajmujący się bezpieczeństwem sektora finansowego wykrył ponad 50 cyberwłamań w latach 2011-2015; część tych zdarzeń zaklasyfikowano jako szpiegostwo.
Czytaj też: Stany Zjednoczony oskarżyły Rosję o ataki hakerskie