Wojna informacyjna. Jak Rosja walczy na froncie?

Wojna informacyjna trwa. Działania dezinformacyjne to nieodłączny element współczesnego świata, także cyfrowego. Cyberataki, przejęcie tożsamości, wycieki danych - to jedne z wielu zagrożeń, jakie czyhają na użytkowników.

„Po pierwsze, dezinformacja będzie nam towarzyszyć już zawsze. Czy to rosyjska, czy białoruska, czy chińska. Nie jest tak, że uda się ją kiedyś zwalczyć. To jest proces ciągły, który będzie nam towarzyszył. Musimy być tego świadomi” - zaznaczył dr Michał Marek, kierownik Zespołu Analiz Zagrożeń Zewnętrznych w NASK.

Jak objaśnił pojęcie wojny informacyjnej? „Mamy front klasyczny - w aspekcie militarnym - i tak samo mamy front w apsekcie informacyjnym. To wszystkie kompleksowe działania dotyczące próby wpłynięcia na światopogląd; na to, jak oceniamy sytuację przez odbiorcę przekazu, obywateli państwa, które jest objęte atakiem” - usłyszeliśmy.

Rosyjskie działania

Rosja prowadzi kampanie dezinformacyjne, zarówno wobec odbiorców wewnętrznych (swoich obywateli), jak i zewnętrznych na wielu kierunkach, dopasowując swój przekaz do kontekstu i grupy docelowej. Wrogiem jest nie tylko Polska, ale przede wszystkim Ukraina oraz państwa NATO.

„Strona rosyjska skupia się na stymulowaniu natrojów antyamerykańskich, antynatowskich, antyukraińskich i na szeroko rozumianym wpływie na nasze preferencje wyborcze” - ocenia dr Michał Marek.

Jakie narracje są rozpowszechniane w Polsce wobec Ukrainy? O tym w poniższym wideo lub po klinięciu w okładkę zdjęcia głównego:

Jak nie dać się dezinformacji?

Jak nie być tzw. pożytecznym idiotą i nie rozpowszechniać dezinformacji w sieci bez świadomości i braku wiedzy? O tym mówił dr Michał Marek w tym materiale.

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].