Reklama

Cyberbezpieczeństwo

Ukraina: Przeprowadzał ataki ransomware w Europie. Został zatrzymany

Ukraińska cyberpolicja zatrzymała członka grupy hakerskiej odpowiedzialnej za cyberataki na zachodzie Europy i w Ameryce. Co udało się ustalić służbom?
Ukraińska cyberpolicja zatrzymała członka grupy hakerskiej odpowiedzialnej za cyberataki na zachodzie Europy i w Ameryce. Co udało się ustalić służbom?
Autor. @CyberpoliceUA/X

Ukraińska cyberpolicja zatrzymała 49-letniego przestępcę, który razem z grupą atakował podmioty na zachodzie Europy. Szkody wyrządzone przez ich działania wyniosły w sumie ponad 285 mld zł. Mężczyźnie grozi do 12 lat więzienia oraz konfiskata własności.

Cyberataki wymierzone w kraje Europy Zachodniej nie są rzadkością. W ostatnich miesiącach informowaliśmy o operacjach, jakie przeprowadzono wobec podmiotów w Unii Europejskiej oraz na Wyspach Brytyjskich.

Ofiarą padły m.in. brytyjskie szpitale, niemieckie radio czy londyński transport publiczny.

Czytaj też

Reklama

Międzynarodowa operacja

Ukraińska cyberpolicja poinformowała o zatrzymaniu 49-letniego mężczyzny, który był najaktywniejszym członkiem grupy cyberprzestępczej, która prowadziła operacje na zachodzie Europy.

Jak czytamy na stronie tamtejszych służb, Ukraińcy współpracowali w tym zakresie z Europolem oraz kilkoma innymi państwami.

„Przeprowadzono 80 przeszukań i zatrzymano działalność grupy” – napisano w oficjalnym komunikacie.

Czytaj też

Reklama

Cyberataki na zachodzie. Gigantyczne kwoty okupów

Jak wyglądała typowa operacja cyberprzestępców? Najpierw samodzielnie opracowali oprogramowanie ransomware, które następnie rozpowszechniali po przejęciu kont pracowników przedsiębiorstw we Francji, Niemczech czy Norwegii. Na liście ich celów znalazły się także kraje za oceanem, jak Stany Zjednoczone czy Kanada.

Uruchomienie wirusa powodowało kradzież danych, a następnie zaszyfrowanie wszystkich plików na danym komputerze. Za ich odzyskanie hakerzy żądali okupu w kryptowalutach. Przykładem jest atak na norweskie przedsiębiorstwo, w którym zaszyfrowano 4 tys. komputerów, wyrządzono szkody na 8,9 mln euro (ok. 38,2 mln zł) i zażądano okupu w wysokości 2,5 tys. bitcoinów (według kursu z 11 października, jest to równowartość ok. 42 mln zł).

Czytaj też

Reklama

Luksusowe samochody i działki

Podczas przeszukania lokalizacji, ukraińscy policjanci zabezpieczyli podczas karty bankowe, SIM oraz komputeryZabezpieczono również 4 mln hrywien (ok. 381 tys. zł), kryptowaluty o równowartości 24 mln hrywien (ok. 2,2 mln zł), 24 działki ziemi o łącznej wielkości 12 ha, a także 9 luksusowych samochodów.

W sumie 49-latkowi za m.in. zakłócanie działania usług informatycznych oraz telekomunikacyjnych, tworzenie i dystrybucję szkodliwego oprogramowania oraz wymuszanie haraczy grozi 12 lat więzienia, a także konfiskata dóbr.

Jak informuje policja, śledztwo w sprawie jego wspólników nadal się toczy.

Czytaj też

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].

Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama