Cyberbezpieczeństwo
Fala fake newsów o kryzysie energetycznym i pustkach w sklepach. „Łakomy kąsek dla dezinformacji”
Zespół Weryfikacji NASK przestrzega przed nowymi narracjami dezinformacyjnymi, które skupiają się na braku towarów w sklepach oraz na kryzysie energetycznym. „Sektor energetyczny jest łakomym kąskiem dla wszystkich osób oraz organizacji wykorzystujących dezinformację, jako podstawowe narzędzie działania” – podkreśla dla CyberDefence24.pl Jakub Kajmowicz, redaktor naczelny Energetyka24.com.
W ostatnich miesiącach fake newsy skupiały się w przeważającej części na wojnie w Ukrainie i nastrojach antyuchodźczych, by podsycać niechęć do naszych wschodnich sąsiadów oraz dzielić społeczeństwo w kwestii chęci pomocy.
Jak podkreśla zespół Weryfikacji NASK, teraz pojawiają się nowe wątki: to braki w sklepach i kryzys energetyczny.
„Na części profili zaczęły pojawiać się informacje dotyczące wykupowania cukru i innych towarów spożywczych. Dominująca narracja w tych przekazach wskazuje na to, iż produkcja cukru w 60 proc. jest zarządzana przez Niemców i stąd braki w naszych sklepach. Pojawiają się również posty informujące, że zaczyna brakować w sklepach podstawowych produktów spożywczych. Działania te mają wzbudzić panikę, która w efekcie spowoduje nadmierne i niepotrzebne wykupowanie produktów oraz wpłynie na nastroje społeczne” – przestrzega zespół specjalistów NASK.
Czytaj też
Sektor energetyczny celem dezinformacji
Innym tematem, który ma wzbudzić panikę są informacje wokół kryzysu energetycznego i „niesprawiedliwości związanej z dopłatami do węgla”.
„Pojawiają się również treści dezinformacyjne, iż polski rząd wspiera energetycznie Ukrainę i stąd możliwość kryzysu w Polsce oraz, że pojawiła się prośba UE o dzielenie się gazem z Niemcami, którzy z kolei za plecami UE dogadują się z Rosją. Należy zachować daleko posuniętą czujność oraz nie udostępniać informacji, które mają na celu wywołanie paniki” – wskazuje NASK.
Zdaniem Jakuba Kajmowicza, redaktora naczelnego serwisu Energetyka24.com, ten sektor jest łakomym kąskiem dla wszystkich osób oraz organizacji wykorzystujących dezinformację, jako podstawowe narzędzie działania.
„Wynika to z charakterystyki branży - choć dotykającej naszego życia codziennego, to równocześnie odległej i niezrozumiałej np. ze względów technologicznych. Łatwo nas przerazić brakiem węgla, gazu czy paliw, bo ostatnie dekady przyzwyczaiły nas do tego, że są one dobrami stosunkowo łatwo dostępnymi i powszechnymi” – stwierdza szef Energetyka24.com.
Równocześnie przestrzega przed „wrzucaniem do jednego worka” wszystkich doniesień „wieszczących nadchodzący, a może właściwie – trwający kryzys energetyczny”.
„To realne wyzwanie, z którym mierzymy się już dziś i należy spodziewać się, że wraz z nadejściem zimy problemy ulegną spotęgowaniu” – podsumowuje.
Czytaj też
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany