Cyberbezpieczeństwo
Europol: Złamaliśmy szyfrowany komunikator
Europejskim służbom udało się złamać zabezpieczenia szyfrowanego komunikatora, który był wykorzystywany do handlu bronią i narkotykami – poinformował Europol. Okazuje się, że bez aplikacji wspomniany proceder nie mógłby osiągnąć międzynarodowego zasięgu.
Zainteresowanie służb kanałami komunikacji posiadającymi bardzo mocne zabezpieczenia nie maleje w zasadzie od ich powstania. Otrzymanie bądź utrzymanie dostępu do nich próbowano uzasadnić na wiele sposobów.
Jak opisywaliśmy na łamach CyberDefence24, brytyjska National Crime Agency nie była zadowolona, gdy Meta zapowiedziała ostatniej wiosny wprowadzenie szyfrowania end-to-end na Instagramie. Z kolei przywódcy sił policyjnych w Europie wydali wówczas deklarację, według której konieczne byłoby opracowanie zabezpieczeń umożliwiających zgłaszanie nielegalnych treści.
Czytaj też
Administracja aresztowana
Tymczasem we wtorek Europol poinformował, że francuskie oraz holenderskie służby zakończyły funkcjonowanie komunikatora Matrix, który również wykorzystywał szyfrowanie end-to-end. Serwery zlokalizowane m.in. w Niemczech zostały wyłączone, aresztowano również trzy osoby podejrzane w sprawie: dwie w Hiszpanii oraz jedną we Francji.
🔓 Another encrypted platform cracked
— Europol (@Europol) December 3, 2024
Authorities strike again, taking down MATRIX—an encrypted messaging service made by criminals for criminals.
Over 2.3M messages intercepted in a 🇫🇷 🇳🇱 🇪🇸 🇱🇹 🇮🇹 operation supported by Europolhttps://t.co/EreoTN2RzD pic.twitter.com/dSqxiPSz63
Z oficjalnego komunikatu organu wynika, że komunikator został odkryty przez holenderskie służby w 2021 roku. Reuters doprecyzował, że miało to związek z morderstwem dziennikarza Petera R. de Vriesa – aplikację znaleziono na telefonie osoby skazanej za wspomnianą zbrodnię.
„Wkrótce stało się jasne, że infrastruktura tej platformy była technicznie bardziej złożona niż poprzednie platformy, takie jak Sky ECC i EncroChat. Założyciele byli przekonani, że usługa jest lepsza i bezpieczniejsza niż poprzednie aplikacje używane przez przestępców” – wyjaśnia Europol w swoim stanowisku.
Czytaj też
Policjanci odczytali ponad 2 mln wiadomości
Funkcjonariusze zaznaczyli również, że dzięki francusko-holenderskiej współpracy i powołaniu zespołu w Eurojust udało się monitorować ruch w aplikacji. Odczytano 2,3 mln wiadomości, które zostały napisane w sumie w 33 językach; dotyczyły one głównie handlu bronią, prania brudnych pieniędzy oraz handlu narkotykami.
Oprócz zatrzymania trzech osób i wyłączenia serwerów, dokonano również przeszukań domów zarówno we Francji i Hiszpanii, jak również i na Litwie. Obecnie każda próba dostania się do komunikatora kończy się wyświetleniem specjalnego komunikatu Europolu, informującego o sytuacji.
Przestępcy, w odpowiedzi na zakłócenia w ich usługach przesyłania wiadomości, zaczęli korzystać z różnych mniej znanych lub niestandardowych narzędzi komunikacyjnych, które oferują różne stopnie bezpieczeństwa i anonimowości. Podczas gdy nowy rozdrobniony krajobraz stanowi wyzwanie dla organów ścigania, usunięcie ustalonych kanałów komunikacji pokazuje, że władze są na bieżąco z najnowszymi technologiami wykorzystywanymi przez przestępców
Europol
Oprócz służb z Francji, Holandii czy Niemiec, udział w akcji wzięli także funkcjonariusze z innych krajów. Zaangażowane były również formacje z Hiszpanii, Litwy oraz Włoch.
Czytaj też
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].