Cyberbezpieczeństwo
Eksperci: "Wzajemne zaufanie to podstawa cyberbezpieczeństwa"
13 października w Warszawie miało miejsce trzecie spotkanie z cyklu CEE Digital Summit. Konferencja poświęcona dziedzinie cyberbezpieczeństwa Europy Środkowo-Wschodniej, odbyła się w momencie, gdy region ten mierzy się z największą liczbą cyberataków w historii, a bezpieczeństwo w sieci staje się istotną częścią polityki międzynarodowej i krajowej.
Czy to człowiek stanowi najsłabsze ogniwo w łańcuchu cyberbezpieczeństwa? Jak rosyjska agresja na Ukrainę wpłynęła na kwestię postrzegania sfery cyber? Debata prowadzona przez dra Jacka Raubo z Grupy Defence24 obejmowała między innymi powyższe kwestie, a na te pytania starali się odpowiedzieć paneliści, którymi byli: Romualdas Petkevicius, dyrektor Regionalnego Centrum Cyberbezpieczeństwa w Kownie, Jan Keil, członek zarządu IT Ukraine Association, Robert Bogdanffy, dyrektor ds. Spraw Publicznych w ANIS Romania; Marcin Krasuski, Google Cloud Public Policy; Emil Fitos, prezydent słowackiego Towarzystwa IT oraz Gabor Matrai z IVSZ-ICT Hungary.
Czytaj też
Romualdas Petkevicius w swojej wypowiedzi starał się poruszyć kwestię redefinicji roli cyberbezpieczeństwa. Jego zdaniem, cyberwojna jest rzeczywistością, która dotyczy każdego z nas i dlatego jako społeczeństwo powinniśmy wiedzieć, jak się podczas niej zachować . Wpływ wojny kinetycznej na cyberprzestrzeń jest znaczący, dlatego przyjrzenie się zmianom zachodzącym w świecie wirtualnym w ostatnich miesiącach jest konieczne.
Kluczem do przyszłości jest przeszłość
Jan Keil, zapytany o to w jaki sposób budować odporność w wirtualnym świecie odpowiedział, że podstawą jest rozumienie tego, co działo się w przeszłości. Bez świadomości dotyczącej wydarzeń, które miały miejsce jakiś czas temu, nie jesteśmy w stanie rozwiązać problemów, które dotykają nas dzisiaj. Dodał do tego, że w dzisiejszych czasach na aktualności zyskuje stwierdzenie „Security is obscurity". Skończyły się czasy względnego bezpieczeństwa, dlatego należy być przygotowanym na różne warianty - także te najgorsze. Przykład Ukrainy pokazuje, że jest to dzisiaj niezbędne. Keil stwierdził również, że kolejnym elementem wzmacniającym naszą odporność jest społeczeństwo zaangażowane w cyberbezpieczeństwo. Kluczową rolę w ich odpowiednim zagospodarowaniu musi odgrywać państwo.
Współpraca instytucji państwowych, korporacji oraz obywateli to temat, którego w swojej wypowiedzi dotknął Robert Bogdanffy z ANIS Romania. Jego zdaniem nie można przerzucać odpowiedzialności za bezpieczeństwo w sieci jedynie na specjalistów IT. Wojna w Ukrainie uświadomiła nam, że konieczna jest szeroko zakrojona współpraca sektora publicznego i prywatnego.
„Dziś każdy z nas odpowiada za bezpieczeństwo" – mówił Bodanffy. „Musimy wiedzieć, kto jest naszym sojusznikiem, musimy widzieć, z kim trzeba wspólnie walczyć i czego razem należy bronić" – dodał.
Rola Big Techów
Dalsza część dyskusji skupiła się na polityce prowadzonej przez firmy z sektora Big Tech. Według Jacka Raubo, 2022 rok wpłynął na pewną redefinicję obszarów ich działalności. Z kolei Marcin Krasuski z Google podkreślał, że jeszcze nigdy zagrożenia cyber nie miały tak istotnego wpływu na wojnę, jak obecnie. Stwierdził, że jedną z misji firm z sektora Big Tech jest to, aby Ukraińcy mogli otrzymywać dziś rzetelne i sprawdzone informacje. To między innymi z tego powodu Ukraina została przyjęta do chmury Google, która ułatwia pracę ponad 200 ukraińskim stronom internetowym (w tym rządowym).
Czytaj też
W debacie poruszono też kwestię działalności Unii Europejskiej. Jak powiedział Emil Fitos, nieuprawnione jest twierdzenie, że "Unia jest bierna w aspekcie cybersecurity". Podczas swojej wypowiedzi wymieniał szereg działań, dokonywanych przez unijne instytucje, których celem jest poprawa bezpieczeństwa w sieci.
Gabor Matrai z IVSZ-ICT dotknął innego, bardzo istotnego tematu. Zauważył, że żyjemy w świecie, który dotknięty jest szeregiem kryzysów. Klimat migracyjny, energetyczny, zdrowotny, itd. nie pozostają bez znaczenia dla świata cyber. Jako społeczeństwo potrzebujemy być czujni i uważni. Digitalizacja dotyka dziś praktycznie wszystkich aspektów życia, dlatego potrzebna jest wzmożona ostrożność u każdego obywatela korzystającego z sieci. Słabość społeczeństwa w dziedzinie cyber wpływa na słabość państwa.
Zaufanie to podstawa?
Na zakończenie panelu podjęto próbę odpowiedzenia na pytanie, co dzisiaj stanowi dla nas największe wyzwanie w świecie cyberbezpieczeństwa?
Praktycznie wszyscy z prelegentów uznali, że cierpimy na deficyt zaufania. To zaufanie jest podstawowym elementem, budującym naszą cyberodporność. Potrzebujemy wzajemnego zaufania i współpracy, ponieważ zyskujemy na rosnącym bezpieczeństwie innych.
Całość debaty dostępna poniżej:
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany