Dane m.in. premiera Szwecji ujawnione. Służbom zabrakło świadomości

Ochroniarze szwedzkich służb bezpieczeństwa SAPO latami ujawniali dane dotyczące króla i premiera Szwecji, a także innych ważnych osób w państwie. Jak do tego doszło?
Winną ujawnienia wrażliwych danych, okazała się być aplikacja do śledzenia aktywności fizycznej. Korzystali z niej m.in funkcjonariusze szwedzkich służb bezpieczeństwa SAPO.
Czytaj też
Łatwy dostęp do adresów pobytu
Aplikacja Strava umożliwiała dostęp do tras biegowych ochroniarzy, pozwalając identyfikować tajne adresy pobytu ważnych osób w państwie, do których zaliczał się premier Ulf Krisersson oraz członkowie rodziny królewskiej.
Jak informuje gazeta Dagens Nyheter, wśród osób poszkodowanych znaleźli się również liderzy socjaldemokracji czy nacjonalistycznej partii Szwedzcy Demokraci.
„Ochroniarze rejestrowali swoją aktywność fizyczną za pomocą zegarków, towarzysząc ważnym osobistościom, m.in. przy granicy polsko-ukraińskiej, w Izraelu czy podczas prywatnych wakacji. W ten sposób wyszło na jaw, że król Karol XVI Gustaw urlop spędza na egzotycznej wyspie Alphonse na Oceanie Indyjskim, a Kristersson jest zapalonym biegaczem, co dodatkowo naraziło go na niebezpieczeństwo” - zauważa gazeta Dagens Nyheter.
Była współpracowniczka wywiadu, ekspertka Carolina Angelis, określiła incydent jako „bardzo groźny”.
„Podmioty stanowiące zagrożenie wykorzystują wszystkie dostępne informacje, aby lokalizować interesujące ich osoby oraz wzorce ruchu” - oceniła Angelis.
Czytaj też
Reakcja SAPO
Służby bezpieczeństwa nie zaprzeczyły, że incydent miał miejsce. Szefowa wydziału, Carolina Bjoernsdotter Paasikivi poinformowała, że dane z aplikacji zostały już usunięte lub zablokowane. Komentując całą sytuację, przyznała, że doszło do naruszenia procedur, natomiast nikt nie był świadomy, że ochroniarze posiadają konto w tej aplikacji.
Czytaj też
Błąd, który mógł kosztować życie
Według informacji podanych przez CNN, tą aplikację posiadał również kapitan rosyjskiego okrętu podwodnego Stanisław Rżycki, który został zlikwidowany przez służby ukraińskie podczas joggingu w parku w 2023 roku w Krasnodarze.
Problem z aplikacjami śledzącymi aktywność fizyczną to nie tylko problem szwedzkich służb, ale w wielu krajach zwraca się uwagę na ryzyko związane z wyciekiem tego typu danych. Problem jest szczególnie poważny, jeśli aplikacje są wykorzystywane właśnie w godzinach pracy czy służby. W kwestii sił zbrojnych ujawnienie takich danych wiąże się z narażeniem bezpieczeństwa operacyjnego, a także poufności działań.
MK/PAP
Czytaj też
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].
WYCIEKI DANYCH z firm. JAK ZAPOBIEGAĆ wynoszeniu danych przez pracowników?
Materiał sponsorowany