Cyberbezpieczeństwo
Chińska firma: nie szpiegujemy, nawet jeśli tak twierdzą dokumenty Pentagonu
Chiński producent kamer monitoringu Hikvision twierdzi, że jego sprzęt to nie są narzędzia szpiegowskie Pekinu sprzedawane do USA pod przykrywką systemów bezpieczeństwa. Tezy takie znalazły się w dokumentach, które wyciekły z Pentagonu.
W dokumentach, które wyciekły z Pentagonu, firma Hikvision – gigant monitoringu z Chin – przedstawiona jest jako podmiot współpracujący z chińskim wywiadem i „wykorzystujący relacje z resellerami do tego, aby przemycać swoje produkty do sprzedaży w ramach zamówień rządowych".
O wycieku danych z Pentagonu można przeczytać na łamach naszego serwisu w tym tekście. Tutaj z kolei opisałam, jakie związki mają z nim 21-letni pracownik amerykańskiej armii oraz była już żołnierka, która zajmowała się prowadzeniem prorosyjskiej siatki kontaktów na Telegramie, przedstawiając się jako „Dziewuszka z Donbasu".
Narzędzia podsłuchu
W dokumentach firma Hikvision oskarżana jest o „tworzenie dla Pekinu wektorów wnikania w sieci ministerstwa obrony USA". Jak pisze serwis internetowy brytyjskiego nadawcy publicznego BBC, który dotarł do treści tych materiałów, zawarto w nich również tezę o tym, że produkty Hikvision – firmy objętej wcześniej amerykańskimi sankcjami – najpewniej wciąż znajdują się w łańcuchu dostaw rządu USA „ze względu na działania firmy zmierzające do maskowania eksportu mającego na celu utrzymanie dostępu do rynku w USA i krajach sojuszniczych".
Firma Hikvision to jeden z największych na świecie producentów sprzętu do nadzoru elektronicznego i monitoringu wizyjnego, który ma bardzo silne związki z administracją w Pekinie oraz Komunistyczną Partią Chin.
Modus operandi Hikvision to przede wszystkim sprzedaż produktów za pośrednictwem resellerów, którzy dystrybuują sprzęty tej firmy pod własnymi markami. To powszechna praktyka – ale w kontekście chińskiej firmy dostarczającej sprzęt do monitoringu i nadzoru wideo może to budzić uzasadnione obawy, np. w kontekście informacji o ich wykorzystaniu do naruszania praw człowieka muzułmańskiej mniejszości Ujgurów.
W USA Hikvision nie może dostarczać sprzętu do zastosowań w administracji publicznej – zakaz wprowadzono na poziomie federalnym w listopadzie ub. roku, posługując się argumentem ochrony bezpieczeństwa narodowego.
Nie szpiegujemy i nie pomagamy szpiegować
Firma, w odpowiedzi na pytania BBC, odcina się od opinii na jej temat zawartych w dokumentach, które wyciekły z Pentagonu. Jak wskazuje, nigdy nie naruszała i nie będzie naruszać prawa, aby prowadzić swoją działalność – odnosząc się do zarzutów o „przemycanie" swoich produktów pod innymi markami do rządowych sieci.
Jednocześnie, Hikvision nie odniosła się do pytań o związki z chińskim wywiadem i o to, czy przekazuje gromadzone w swoich systemach dane (jak i informacje o klientach) do Pekinu.
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].
Darek S.
Jak Amerykanie szpiegują cały Świat to jest git, jak zaczynają to robić Chińczycy to już się im nie podoba. Muszą niestety zacząć do tego przyzwyczajać. Chińczycy w wielu kluczowych technologiach wyprzedzili Amerykanów i są w stanie produkować taniej a nawet produkować technologicznie lepsze produkty. Drony komercyjne: Chińczycy opanowali chyba 80 % rynku. Ktoś zna jakąś amerykańską markę ( która produkuje w USA) kamery do monitoringu ? albo rejestratory ?Trochę późno się Amerykanie obudzili. Nawet jakby teraz udało im się namówić Europę, Japonię Koreę Płd i Australię na wprowadzenie innych stawek celnych na Chińskie produkty, to jest już za późno. Reszta Świata wystarczy Chinom, aby przetrwać. Chińczycy świetnie radzą sobie z przemytem swoich wyrobów przynajmniej do Unii.