Reklama

Polityka i prawo

Brytyjska platforma do walki z cyberoszustami odnotowała sukces

fot. Macedo_Media / pixabay
fot. Macedo_Media / pixabay

Uruchomiona zaledwie dwa tygodnie temu usługa brytyjskiego Narodowego Centrum Cyberbezpieczeństwa (National Cyber Security Centre) pozwoliła na wykrycie i zamknięcie prawie 400 stron, za pomocą których działali cyberoszuści.

Jak dotychczas Brytyjczycy za pomocą usługi „The Suspicious Email Reporting Service” przesłali ponad 160 000 podejrzanych wiadomości e-mail. Jak informuje NCSC za pośrednictwem swojej strony internetowej, na dzień 28 kwietnia (ostatnia aktualizacja) udało się wykryć i zamknąć 395 stron które służyły do działań cyberprzestępczych.

Część z zamkniętych stron oferowało fałszywe testy na koronawirusa, maseczki ochronne a nawet szczepionki. Udało się również wykryć i zamknąć strony, które imitowały witryny rządowe, które próbowały nakłonić odwiedzających do dokonania przelewów – dowiedziało się BBC.

„Podczas gdy cyberprzestępcy nadal żerują na obawach ludzi, liczba oszustw, które udało nam się usunąć w tak krótkim czasie pokazuje jak istotną rolę może odegrać społeczeństwo w walce z nimi” – powiedział w komentarzu dla BBC Prezes Narodowego Centrum Cyberbezpieczeństwa Ciaran Martin.

Platforma zyskała dużą popularność po promocji, która nastąpiła w popularnym brytyjskim programie telewizyjnym Martin Lewis Money Show. Po emisji programu w ciągu jednego dnia na platformie zaraportowano 10 000 zgłoszeń odnośnie podejrzanych stron w sieci.

Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama