Reklama

Podstawowym zadaniem stojącym przed użytkownikiem Internetu jest zachowanie dużej ostrożności. Cyberoszuści chcąc na każdym kroku wykorzystać naszą ciekawość, wysyłają pozornie interesujące treści, w których może być ukryty wirus. Dlatego nie należy pobierać plików z podejrzanych czy niepewnych źródeł, a także otwierać okienek, które czasem nam wyskakują przy przeglądaniu różnych stron. Podobne zasady obowiązują, gdy korzystamy z poczty elektronicznej. Nie powinniśmy otwierać linków do stron niewiadomego pochodzenia, ani tym bardziej załączników, w których często kryje się złośliwe oprogramowanie. Z kolei na platformach społecznościowych (Facebook, Twitter) uwagę przyciągają posty z odnośnikami do kontrowersyjnych artykułów udostępniane przez naszych znajomych. Po kliknięciu w nie, w celu przejścia do treści, jesteśmy proszeni o podanie numeru telefonu bądź zainstalowanie aplikacji na platformie, czasami jednak sama strona zawiera złośliwy kod, który może zainstalować na naszym urządzaniu wirusy.

Antywirus 

W wielu przypadkach rozpoznanie wirusa kryjącego się w niewinnym pliku może być trudne, nawet przy zachowaniu wzmożonej czujności i ostrożności. Rozsądnym rozwiązaniem jest instalacja odpowiedniego programu, którego podstawowym zadaniem jest wykrywanie i zwalczanie zagrożeń. Wiele firm oferuje ich darmowe wersje. Popularne na rynku antywirusy oferują różnorodność opcji takich jak skanowanie komputera podczas bootowania (ładowanie się systemu), automatyczną kontrolę danych pobieranych z sieci przy pomocy przeglądarek, a także specjalnie dedykowanych programów. Automatyczna kontrola pod kątem niechcianego oprogramowanie następuje też, gdy użytkownik korzysta z komunikatora internetowego. Za główne walory poszczególnych systemów antywirusowych uważane są: ochrona w czasie rzeczywistym, moduł kwarantanny czy filtrowania stron internetowych i adresów URL (ujednolicony format adresowania zasobów stosowany w Internecie). Rozwiązań jest wiele, a przed wyborem warto zapoznać się z różnymi rankingami programów dostępnymi w sieci, które są regularnie publikowane. Warto także zapoznać się z nowszymi rozwiązaniami takimi jak analiza heurystyczna czy monitorowanie podatności typu zero-day. 

Zapora sieciowa – czyli nasz mur obronny

Bardzo ważnym elementem ochrony naszego komputera jest zapora sieciowa czyli firewall. Jej zadaniem jest zabezpieczanie sieci i systemów przed intruzami. Wiele zapór sieciowych zawiera opcję tworzenie listy tzw. zaufanych sieci. Większość firewalli oparta jest na prostym schemacie użytkowania, tak aby każdy użytkownik nie miał problemu z obsługą programu. Plusem takich programów jest specjalny mechanizm znacząco utrudniający nieautoryzowaną blokadę, a w wielu przypadkach nawet całkowite wyłączenie złośliwej aplikacji. 

Odpowiednia przeglądarka internetowa 

Użytkownicy z reguły korzystają z jednej przeglądarki, choć wybór jest dość szeroki. Decydując się na używanie konkretnej, trzeba pamiętać o ważnych aspektach, jak blokowanie automatycznie pobieranych plików czy mechanizm ukrycia ruchu w sieci. Jeszcze kilka lat temu kluczowym elementem było wyposażenie przeglądarki internetowej w moduł do przeglądania dokumentów PDF i odtwarzacz Flash Player. Teraz użytkownik nie musi pobierać dodatkowych elementów w postaci wtyczek. Jest związane z kwestiami bezpieczeństwa. Wielu cyberprzestępców wykorzystywało wspomniane wtyczki w celu przemycenia szkodliwych programów do komputerów swoich ofiar. W związku z tym najwięksi twórcy przeglądarek internetowych zdecydowali się implementować obsługę PDF czy Flash. 

O odpowiednim szyfrowaniu i łatwych sposobach na korzystania z bezpiecznych rozwiązań pisaliśmy w poniedziałek.

Autorem tekstu jest: Michał Michałowski – specjalista ds. IT z AOS

Czytaj też: DISA pracuje nad ulepszeniem rozwiązań ochrony punktów końcowych

Reklama
Reklama

Komentarze