Reklama

Biznes i Finanse

TikTok uruchomi Europejski Ośrodek Otwartości i Odpowiedzialności

fot. Jayanti devi / Pixabay
fot. Jayanti devi / Pixabay

Chińska platforma społecznościowa TikTok uruchomi Europejski Ośrodek Otwartości i Odpowiedzialności - poinformowała firma w opublikowanym we wtorek komunikacie. Placówka ma zajmować się moderacją treści, a także realizować zapowiedziane przez firmę działania z zakresu przejrzystości algorytmów.

W Europejskim Ośrodku Otwartości i Odpowiedzialności TikToka zaproszeni eksperci, naukowcy i decydenci będą mogli zapoznać się z działaniami platformy na rzecz kształtowania jej jako pozytywnego oraz bezpiecznego miejsca dla społeczności - zapowiedziała firma.

Ośrodek ma angażować się w zapowiadane przez TikToka działania z zakresu przejrzystości. Jak czytamy w komunikacie, "odwiedzający będą mogli dowiedzieć się, jak technologia pozwala zapewnić bezpieczeństwo społeczności TikToka oraz jak jest wykorzystywana w procesie moderacji treści, aby zlokalizować potencjalne naruszenia zasad". Firma poinformowała też, że goście "podczas wirtualnej wizyty poznają także zasady działania przeszkolonych zespołów ds. weryfikacji treści, które podejmują decyzje w zakresie publikowanych informacji w oparciu o Zasady Społeczności TikToka".

Placówka ma oferować szczegółowy dostęp do technologii algorytmów rekomendacji na platformie oraz przybliżać działania TikToka na rzecz prywatności i bezpieczeństwa danych - zapowiedziano w komunikacie spółki.

Przypomniano również, że pierwszy Ośrodek Otwartości i Odpowiedzialności powstał w USA w lipcu 2020 r. Europejska placówka ma być zlokalizowana w Irlandii.

TikTok, należący do chińskiego start-upu ByteDance, zobowiązał się do tworzenia tego rodzaju ośrodków w 2020 r. w ramach działań mających zapewnić przejrzystość operacji biznesowych firmy po oskarżeniach skierowanych m.in. przez Stany Zjednoczone i Australię.

Według tych krajów dane gromadzone przez aplikację mogły być wykorzystywane do celów szpiegowskich przez ChRL. USA twierdziły m.in., że dane z aplikacji mogą być wykorzystywane przez chińskie służby do monitoringu lokalizacji pracowników administracji federalnej, jak i prowadzenia operacji z zakresu szpiegostwa korporacyjnego.

Aplikacja była również oskarżana o brak należytych działań względem moderacji treści - po tym, jak na TikToku pojawiły się materiały zachęcające do aktów przemocy, mowa nienawiści oraz nagrania zachęcające młode dziewczyny do anoreksji.

Z TikToka, który systematycznie odpiera stawiane mu zarzuty, w USA korzysta ok. 100 mln użytkowników. We wrześniu ubiegłego roku liczba osób korzystających z tej aplikacji do wymiany krótkich nagrań wideo przekroczyła próg 100 mln również w Europie. 

image

 

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze

    Reklama