Biznes i Finanse
TikTok startuje z wirtualną platformą do robienia zakupów
TikTok startuje z opcją wirtualnych zakupów, wierząc, że „jest to kluczowy moment”, ponieważ „e-commerce ma ogromny potencjał”. Użytkownicy dokonujący zakupu po rekomendacji z platformy oznaczają się hasztagiem #TikTokMadeMeBuyIt.
W środę TikTok zorganizował swoje pierwsze wydarzenie zakupowo-rozrywkowego w formule na żywo, podczas którego użytkownicy mogli nabywać rzeczy bezpośrednio na platformie, przy użyciu opcji „zakupy społecznościowe”.
„Wierzymy, że jest to kluczowy moment. E-commerce to ogromny potencjał dla TikTok’a, a my w to znacząco inwestujemy” - stwierdził Rich Waterworth, dyrektor generalny TikTok w Wielkiej Brytanii i UE, cytowany przez BBC.
Gama oferowanych produktów przy korzystaniu z opcji „Marketplace” na platformach społecznościowych jest praktycznie nieograniczona i cały czas rośnie. Do najpopularniejszych towarów kupowanych przez użytkowników należą kosmetyki, ubrania oraz drobna elektronika. Niemniej jednak można na nich również znaleźć oferty nieruchomości czy usługi z zakresu gastronomii, a nawet doradztwa biznesowego.
Faktem jest, że konsumenci coraz częściej przeglądają i kupują produkty na platformach społecznościowych, takich jak Facebook czy Instagram. W związku z tak mocno rozbudowanym rynkiem e-commerce, TikTok, który wystartował w Wielkiej Brytanii dopiero w 2018 roku, ma do nadrobienia spore zaległości.
Nowy trend
Ekspert ds. handlu detalicznego, Kate Hardcastle, będąca specjalistką w przeprowadzaniu badań konsumenckich, twierdzi, że zakupy w mediach społecznościowych są obecnie siłą, z którą należy się liczyć. Jej zdaniem może to spowodować znaczne zakłócenie w branży detalicznej. Rozwój handlu online ma się dokonać kosztem tradycyjnej sprzedaży, kojarzonej ze stacjonarnymi sklepami.
„Uważam, że jeśli jesteś sprzedawcą detalicznym i nie wchodzisz w te ogromne obszary wzrostu, które są istotne dla twojego rynku docelowego, to wiele na tym stracisz” - podsumowuje Rich Waterworth.
Livestream shopping
Zakupy livestream na obszarze Europy są wciąż na stosunkowo wczesnym etapie rozwoju. Platforma Amazon wystartowała ze swoim pomysłem w 2019 r, a Facebook z „Marketplace” funkcjonuje od 2020 r. (w Chinach rynek ten jest zagospodarowany już od 2014 roku). Z tego też powodu wielu sprzedawców detalicznych i marek w Europie eksperymentuje z tym formatem, który pozwala użytkownikom oglądać treści online, a jednocześnie kupować z opcją bezpośredniego zakupu.
„Jest to tak niewiarygodnie szybkie, łatwe i bezproblemowe... To usuwa bariery” - mówi dyrektor generalny TikToka.
Warto przypomnieć, że od każdej dokonanej transakcji za pośrednictwem TikTokowego Marketplace jest pobierany stosowny procent dla właścicieli platformy społecznościowej.
Garść statystyk
Według raportu Insider Intelligence, od 2019 do 2020 roku liczba amerykańskich konsumentów, którzy kupowali produkty w social mediach wzrosła o 25%, dając tym samym liczbę ponad 80 mln. W perspektywie kolejnych dwóch lat liczba ta ma wzrosnąć do ponad 100 mln.
Aktualnie aplikacja TikTok ma już ponad miliard miesięcznych użytkowników na całym świecie. Właściciele aplikacji twierdzą, że wewnętrzne dane analityczne pokazują, że już jeden na czterech z użytkowników śledzi dany produkt lub planuje dokonać zakupu po obejrzeniu video.
Użytkownicy dokonujący zakupu po rekomendacji z TikToka oznaczają się hasztagiem #TikTokMadeMeBuyIt. Według analityków platformy, w sytuacjach gdzie użytkownicy piszą o tym, co kupili dzięki rekomendacjom produktów na stronie, w ostatnich latach naliczono około 7 miliardów poleceń.
Autor: Aleksander Mazur
Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany