Biznes i Finanse
Polskie rozwiązanie 5G gotowe do wdrożenia. „To rewolucja”
Polska firma IS-Wireless zaprezentowała w ostatnim czasie rozwiązanie 5G, bazujące na modelu Open RAN. To przełom na polskim rynku. „To rewolucja w budowie sieci telekomunikacyjnych nowych generacji, która zyskuje na popularności na całym świecie, także w Europie” – podkreślił w komentarzu dla CyberDefence24.pl prezes firmy, Sławomir Pietrzyk.
Polska firma IS-Wireless podczas targów Mobile World Congress (MWC21) w Barcelonie zaprezentowała swoje autorskie rozwiązanie w zakresie 5G. Bazuje na technologii pochodzącej z naszego kraju i – jak zaznaczył prezes przedsiębiorstwa Sławomir Pietrzyk – jest już w pełni gotowe.
Konkurencyjność i bezpieczeństwo
Co ma odróżniać produkt IS-Wireless od innych? Przede wszystkim fakt, że opiera się na modelu otwartym – Open RAN. „To rewolucja w budowie sieci telekomunikacyjnych nowych generacji, która zyskuje na popularności na całym świecie, także w Europie. Standard ten pozwoli na udział w procesie powstawania sieci 5G większej liczbie podmiotów działających na rynku telco” – podkreślił prezes firmy, Sławomir Pietrzyk, komentując sprawę dla CyberDefence24.pl.
Jak dodał, w ten sposób dochodzi do poprawienia konkurencyjności w bardzo zoligopolizowanym rynku, a także podniesienia bezpieczeństwa, ponieważ „powstanie i funkcjonowanie sieci 5G nie będzie już oparte tylko na jednym dostawcy, tak jak to się dzieje dzisiaj”.
W tym miejscu warto podkreślić, że w odniesieniu do dostawców technologii Open RAN polska firma jest wyróżniającym się, kompletnym dostawcą europejskim. Charakteryzuje się rozwiązaniami technicznymi, które obecnie są patentowane, a które obejmują tak zaawansowane obszary, jak kontrola interferencji czy swoboda w uruchamianiu oprogramowania na maszynach wirtualnych.
Nasza kompletność polega na tym, że w naszej ofercie znajduje się zarówno sprzęt, jak i oprogramowanie do tworzenia sieci 5G, ale również i 4G w zakresie RAN (Radio Access Network) oraz i CN (Core Network).
Przełom w dziedzinie 5G?
Czy produkt IS-Wireless można uznać za przełomowy? Odnosząc się do Polski należy podkreślić, że jest ono jedyne na rynku. Z perspektywy świata - tego typu rozwiązań jest niewiele. W tej dziedzinie głównym konkurentem są podmioty ze Stanów Zjednoczonych oraz Azji.
Zdaniem prezesa firmy udało się już kilka lat temu przewidzieć, w którą stronę podąży rynek. „Dostrzegliśmy ogromny potencjał w budowie sieci 5G w standardzie otwartym. Wszelkie analizy pokazują, że już za 7 lat Open RAN będzie głównym rozwiązaniem, którego udział przewyższy ten dotychczasowy – Single RAN. Widać ten trend na świecie – coraz więcej krajów decyduje się na Open RAN. Z wypowiedzi przedstawicieli naszego rządu również dostrzegamy, że i on jest otwarty na to rozwiązanie” – zaznaczył na łamach naszego portalu Sławomir Pietrzyk.
Dla operatorów i nie tylko
Opracowane rozwiązanie jest kierowane nie tylko do operatorów, ale także tych wszystkich podmiotów, które zdecydują się na budowę sieci prywatnych czy lokalnych. Mowa tu o np. fabrykach, urzędach, instytucjach (szkołach czy szpitalach).
Co należy odnotować, obecnie powstaje coraz więcej prywatnych sieci telekomunikacyjnych. Taki stan rzeczy potwierdza prezes IS-Wireless: „Z naszych analiz wynika, że popyt na takie usługi będzie stale rósł, zwłaszcza w perspektywie sieci 5G”. W związku z tym firma ma ambitne plany, aby stać się globalnym graczem. „Zakładamy, że w przeciągu 3 najbliższych lat zdobędziemy 5 proc. całego rynku Open RAN” – podkreślił Sławomir Pietrzyk.
Rozwiązanie polskiej firmy jest już gotowe do wdrożeń i uruchomień testowych w sieciach klientów. Obecnie prowadzone są rozmowy z operatorami oraz podmiotami z sektora przemysłowego. „Nasze pierwsze wdrożenia to perspektywa już najbliższych tygodni. Będą to implementacje prowadzone dla operatorów, ale również dla firm prywatnych czy samorządów. I mam tu na myśli wdrożenia nie tylko w Polsce, ale i za granicą” – ogłasza prezes firmy w komentarzu dla CyberDefence24.pl.
Co z cyberbezpieczeństwem?
„W klasycznym modelu budowy sieci telekomunikacyjnych, który można nazwać zamkniętym albo silosowym, to jeden dostawca zapewnia sprzęt z wgranym dedykowanym oprogramowaniem, które to tworzą kompletną infrastrukturę sieciową. Odpowiada on również za bezpieczeństwo dostarczonego rozwiązania. W takim modelu operator sieci nie ma wpływu na poziom zabezpieczeń, który jest zastosowany wewnątrz zamkniętego rozwiązania” – wyjaśnił Sławomir Pietrzyk.
Z kolei w przypadku modeli otwartych zamiast jednego jest wiele dostawców, którzy zapewniają poszczególne, współpracujące ze sobą elementy sieci telekomunikacyjnej 5G. „Dzięki otwartym interfejsom sprzęt, oprogramowanie wirtualizujące oraz oprogramowanie funkcji sieciowych doskonale ze sobą współpracują. Takie sieci zapewniają również większe bezpieczeństwo niż w modelu klasycznym, bo zamiast jednej firmy pracującej nad bezpieczeństwem, mamy wiele podmiotów monitorujących poziom zabezpieczeń na wielu etapach” – podkreślił prezes IS-Wireless.
Można powiedzieć, że standard otwarty wprost realizuje zapisy unijnego dokumentu 5G Security Toolbox, który przestrzega przed uzależnieniem od jednego dostawcy w budowie sieci nowej generacji.
Co więcej, polska firma podjęła również współpracę z Politechniką Warszawską oraz Instytutem Łączności – Państwowym Instytutem Badawczym w celu wypracowania wspólnego standardu bezpieczeństwa dla sieci 5G wykorzystujących wielu dostawców. O sprawie pisaliśmy więcej na naszym portalu w artykule: Cyberbezpieczeństwo sieci 5G. Porozumienie IS-Wireless, Instytutu Łączności i Politechniki Warszawskiej.
Pieniądze to nie wszystko
Opracowanie innowacyjnego rozwiązania kosztowało firmę kilkadziesiąt milionów złotych. Kwota ta jest wysoka, lecz dużo niższa niż wydatki na R&D dużych firm.
Cenimy sobie przy tym współpracę z Narodowym Centrum Badań i Rozwoju, dzięki któremu uzyskaliśmy finansowanie na stworzenie naszego innowacyjnego rozwiązania. Również, bez wsparcia naszego inwestora – spółki Bitspiration Booster VC z Krakowa – nie bylibyśmy tam, gdzie jesteśmy teraz.
Koszty to jedno. Z drugiej strony, aby produkt finalny mógł powstać, niezbędni są specjaliści. W tym zakresie IS-Wireless dobiera personel, tworząc bardzo zmotywowany zespół, który jest głodny globalnego sukcesu.
Z kolei odnosząc się do wydatków związanych z wdrożeniem sieci 5G w oparciu o model otwarty jest tańsze niż to było do tej pory w modelu klasycznym. „Japoński operator Rakuten wyliczył, że są to oszczędności nawet na poziomie 30 - 40 proc. w stosunku do tradycyjnej technologii na budżetach CAPEX/OPEX. My chcemy te wartości poprawić jeszcze dalej, o kolejne 10, może 20 procent. To wszystko dzięki zastosowaniu opracowanych przez nas rozwiązań technicznych” – wyjaśnił na łamach naszego portalu prezes IS-Wireless.
5G szansą dla rynku 5G
Sławomir Pietrzyk ocenił, że 5G jest „ogromną szansą dla naszego krajowego rynku”. Jego zdaniem, gdy postawimy na Open RAN, zyskiwać mogą firmy technologiczne, których jest całkiem sporo nad Wisłą. „Ich potencjał związany jest z inżynierami, którzy są kluczowi w powstawaniu innowacji. A to właśnie u nas mamy takie wykształcone zasoby kadrowe, z których korzystają często globalni gracze telekomunikacyjni. To nasza szansa na zaistnienie na globalnym rynku” – podkreślił.
Co więcej, innowacyjna sieć pozwoli wielu podmiotom w naszym kraju usprawnić nie tylko produkcję, ale także uruchomić proces powstawania zupełnie nowych produktów i usług. W tym zakresie według prezesa IS-Wireless pomocny będzie Open RAN, który spowoduje, że budowa sieci 5G będzie tańsza i w zasięgu ręki dla tych, którzy tego potrzebują. „Bo model otwarty pobudzi konkurencję, powodując obniżenie cen. Jednak warunek jest jeden. Aby to się wydarzyło, należy postawić na polskie technologie” – stwierdził Sławomir Pietrzyk.
Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.