Kolejne zwolnienia w Mecie. „Rok wydajności" Zuckerberga w praktyce

Według dziennika „Financial Times" , kolejna runda zwolnień ma objąć tysiące miejsc pracy i wszystko wskazuje na to, że może być tak samo potężnym ciosem w liczebność kadr Mety, jak okrzyknięte największymi redukcjami w historii koncernu październikowe zwolnienia, kiedy to wypowiedzenia dostało 11 tys. osób. Pisaliśmy o tym na łamach naszego serwisu tutaj .

Kolejne zwolnienia w Mecie mają pomóc firmie odzyskać pełnię kontroli nad finansami, które zostały nadszarpnięte przez spowolnienie gospodarcze.

Nie tylko szeregowcy

„Financial Times" twierdzi, że z pracy w ostatnim czasie z Mety odeszła również część menedżerów wyższego szczebla, którzy nie odnajdują się w warunkach niepewności panującej w firmie. Ostatnią osobą, która w ten sposób zrezygnowała, jest wiceprezes ds. organizacji sprzedaży w regionie obu Ameryk - Nada Stirratt. W lutym z kolei odeszła szefowa Mety ds. biznesowych Marne Levine.

Zuckerberg w tym roku - o czym również pisaliśmy - zapowiedział już zmiany w strukturach Mety i zredukowanie liczby stanowisk menedżerskich.

„Rok wydajności" to z kolei odpowiedź nie tylko na kłopoty gospodarcze wpływające na finanse koncernu, ale i na rosnące obawy inwestorów i ich frustrację ostatnimi działaniami firmy, która przeinwestowała plany budowy metawersum, równoległego świata, w którym – według wizji Zuckerberga – rzeczywistość wirtualna miała przenikać się z tą realną.

Zamrożenie, spowolnienie

Niektóre inwestycje zostały zatem całkiem zamrożone, a pracownicy dowiedzieli się, że nie dostaną ani podwyżek, ani awansów.

Według rozmówców londyńskiego dziennika, w Mecie panuje obecnie obniżone morale, które stanowi narastający problem od wielu miesięcy, jak i wspomniana już wcześniej niepewność. Nastrój ten uniemożliwia skupienie się na efektywnej pracy – co byłoby całkiem oczekiwanym działaniem w ramach „Roku wydajności".

Kłopoty z reklamą

Meta ma kłopoty również z innego względu – w ub. roku biznes reklamowy, na którym opiera się spora część źródeł przychodów firmy, borykał się ze sporymi spadkami, jeśli chodzi o finanse. Powodem, wbrew narracji Mety, nie są jedynie ustawienia prywatności systemu iOS pozwalające użytkownikom unikać śledzenia, ale także rosnąca konkurencja ze strony platform takich jak TikTok – jak i wpływ warunków makroekonomicznych – pisze dziennik.

Gdzie będą cięcia?

Według „FT", najnowsza runda cięć w zatrudnieniu dotknie najmocniej dział odpowiedzialny za marketing, politykę koncernu i komunikację. Jak twierdzą źródła, zwolnienia nie nastąpią od razu, ale będą – ze względu na morale – rozłożone na kilka miesięcy.

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].