Reklama

Biznes i Finanse

Gigant paliwowy BP wynajął firmę byłego agenta MI6 do szpiegowania aktywisty klimatycznego

Fot. Emphyrio / Pixabay
Fot. Emphyrio / Pixabay

Brytyjski koncern paliwowy BP wynajął firmę byłego agenta MI6 (służba wywiadu) do szpiegowania aktywisty klimatycznego, który sprzeciwiał się sponsorowaniu przez koncern działalności flagowej placówki kulturalnej - British Museum.

Według dziennika „The Times” BP monitorowało działalność 34-letniego Chrisa Garrarda w ramach identyfikacji zagrożeń politycznych dla biznesu”, gromadząc dane na jego temat z wykorzystaniem usług firmy Welund, oferującej prywatne usługi detektywistyczne i śledcze, co najmniej od 2019 r.

Teczka Garrarda, jak pisze gazeta, zawiera m.in. zdjęcia mężczyzny w miejscach publicznych, notatki na temat zmian w jego wyglądu i kompletne dossier dotyczące jego aktywności w internecie, w tym w mediach społecznościowych. Wśród zgromadzonych informacji nie ma jednak danych na temat zaangażowania aktywisty w demonstracje bądź akcje protestacyjne mogące stanowić zagrożenie dla bieżącej działalności BP.

Mężczyzna, z zawodu i wykształcenia muzykolog, koncentrował się natomiast na gromadzeniu informacji obciążających koncern i jego współpracę z British Museum, często korzystając z prawa dostępu do informacji publicznej umocowanego w brytyjskiej legislacji. 

Energetyka z misją”

BP wcześniej w tym roku zadeklarowało, że chce osiągnąć zerową emisję do 2050 roku. Firma zaczęła również prezentować się jakokoncern, któremu zależy na energetyce z misją”, co ma znajdować wyraz m.in. we wsparciu, jakiego firma udziela instytucjom edukacyjnym i kulturalnym.


Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture. 

image
Fot. Reklama
Reklama
Reklama

Komentarze (2)

  1. Fanklub Daviena i GB

    Dlatego Chiny słusznie przykręcają śrubę korporacjom i dbają, by nie wyrosły ponad państwo i nie zaczęły rządzić państwem jak to się stało na Zachodzie! :D

  2. wert

    oczywiste jest że ekoterrorystów należy mieć pod obserwacją. Z tatalitarystami można walczyć tylko ich metodami

    1. farmer

      Zgadzam się z Tobą Wert.Firma atakowana przez ekoterroryste ma pełne prawo bronić się poprzez zbieranie informacji na jego temat.Nie nazwałbym tego szpiegowskie tak jak nie nazwałbym ekoterrorysty aktywista ekologicznym .Żeby być aktywista na rzecz ekologii trzeba mieć o nie gruntowna wiedzę a tutaj mówimy o muzykologu.Być może wynajela go konkurencja BP co koncern próbował pewnie ustalić ( media rzadko pytają się skąd tzw.aktywiści w różnych obszarach mają środki na swoją działalność) .A że zatrudnili prywatnych detektywów ? A kogo mieli ? Jezuitów ?