Biznes i Finanse
Amazon dołącza do wyścigu generatywnej AI, ale nie udostępni własnego czatbota
Amazon to kolejna z wielkich firm technologicznych, która postanowiła dołączyć do wyścigu w dziedzinie generatywnej sztucznej inteligencji – jednak nie zrobi tego przez udostępnienie własnego czatbota. Koncern ma inny plan, pozwalający na długofalowy zysk.
W ostatnich miesiącach oczy niemal wszystkich obserwatorów nowych technologii zwróciły się w stronę rywalizacji pomiędzy Google'em a Microsoftem. To właśnie ta ostatnia firma jako pierwsza wypuściła czatbota, wbudowanego w swoje produkty internetowe – wyszukiwarkę Bing oraz przeglądarkę Edge – zawstydzając Google'a, który do tej pory cieszył się niekwestionowaną pozycją lidera na rynku tego rodzaju usług.
Inteligentne czatboty oparte o duże modele językowe, takie jak ChatGPT firmy OpenAI (w którą, swoją drogą, zainwestował wspomniany już Microsoft – a kwota opiewa na 10 mld dolarów), to tylko jeden ze sposobów wejścia w ten segment rynku – Amazon doskonale o tym wie.
Czytaj też
Od innej strony
Magazyn „Wired" pisze, że Amazon postanowił podejść do rozwoju w dziedzinie najgorętszej z nowych technologii inaczej, niż rywale. Istnieje spora szansa, że perspektywa, którą objął ten koncern, pozwoli mu na zbudowanie bardziej długotrwałych zysków i korzyści wykraczających poza czas, kiedy czatboty są tematem debat, rozmów i artykułów medialnych.
Amazon postanowił bowiem udostępnić dwa duże modele językowe w chmurze – jako usługę dostępną w ramach Amazon Web Services, z której będą mogli korzystać jej klienci po to, aby tworzyć własne usługi oparte na czatbotach.
Wygląda to na dobre rozpoznanie perspektywy zmian na rynku. Jak mówi cytowany przez „Wired" szef AWS Adam Selipksy, „wielu klientów jest bardzo zainteresowanych rozwiązaniami z zakresu generatywnej sztucznej inteligencji" – i niekoniecznie chodzi tu o te już gotowe, oferowane przez Microsoft czy OpenAI.
Przemyślany ruch
Amazon, jak przypomina magazyn, pozostaje liderem, jeśli chodzi o usługi chmurowe. Microsoft i Google są dopiero na kolejnych miejscach w tej konkurencji – i to właśnie dlatego decyzja koncernu o wejściu w biznes generatywnej sztucznej inteligencji od strony dostawcy „półproduktów" do budowy czatbotów może być bardzo korzystna biznesowo.
Firma ta przy okazji nie jest jedyną, która zdecydowała się podejść do sprawy od tej strony – Microsoft ma udostępniać technologię OpenAI w ramach swojej platformy chmurowej Azure. Natomiast Google Cloud – usługa chmurowa Google'a – ma oferować model PaLM, nad którym firma pracowała kilka ostatnich lat.
Modele Amazona, to produkty startupów Anthropic i AI21, które stworzyły produkty konkurencyjne pod względem możliwości w zestawieniu z tymi udostępnianymi przez OpenAI i Google.
To na ich podstawie powstały algorytmy generatywne Titan Text, który potrafi generować tekst w oparciu o zapytanie, a także Text Embeddings, który generuje matematyczne reprezentacje tekstów. W ramach AWS dostępny ma być również algorytm Stable Diffusion do generowania obrazów, który opracowała firma Stability AI. Wszystko to ma być dostępne dla klientów AWS w ramach platformy Bedrock zaprezentowanej przez Amazon w tym tygodniu.
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].