Social media
Hakerzy coraz częściej wykorzystują iPhone'y do pozyskiwania kryptowalut
Hakerzy coraz częściej wykorzystują iPhone’y do nielegalnego pozyskiwania kryptowalut za pośrednictwem złośliwego oprogramowania. W ostatnich dwóch tygodniach września liczba tego typu ataków wzrosła o 400 proc. - wynika z raportu firmy Check Point.
Według ekspertów pracujących w Check Point oprogramowanie służące do nielegalnego pozyskiwania kryptowalut było we wrześniu najpopularniejszym rodzajem złośliwych aplikacji infekujących telefony użytkowników. Wirusem, który we wrześniu zdobył niechlubne pierwsze miejsce w rankingu popularności, jest Coinhive, który utrzymuje się na swojej pozycji od grudnia ubiegłego roku.
Coinhive jest obecnie odpowiedzialny za 19 proc. infekcji na całym świecie. Według Check Point, w ostatnim czasie wzrosła liczba przypadków jego użycia w stosunku do komputerów PC. Najpopularniejszym wektorem ataku z użyciem tego programu jest jednak instalacja na telefonach firmy Apple, dzięki czemu hakerzy zyskują dostęp do przeglądarki Safari, będącej głównym tego typu programem dla użytkowników urządzeń tej firmy. Na drugim miejscu plasuje się natomiast wirus typu trojan - Dorkbot, dzięki któremu cyberprzestępcy przeprowadzili 7 proc. wszystkich ataków ukierunkowanych na pozyskiwanie kryptowalut.
Innym programem, który hakerzy często wykorzystują w tego rodzaju działaniach, jest Cryptoloot, który w rankingu Check Point uplasował się na trzecim miejscu. Od pozostałych wirusów odróżnia go to, że operuje na mniejszych kwotach kryptowalutowych.
"Ataki na urządzenia Apple, których zwiększenie zaobserwowaliśmy w ostatnich dwóch tygodniach września, nie wykorzystują żadnych nowych funkcjonalności. Obecnie sprawdzamy przyczyny zwiększenia częstotliwości ich występowania" - powiedziała menedżer zespołu badań nad zagrożeniami w Check Point Maya Horowitz.
"Ich występowanie należy traktować jako przypomnienie, że urządzenia mobilne są często zapomnianym elementem w możliwej powierzchni ataku każdej organizacji. Jest niezwykle istotne, by chronić je w kompleksowy sposób i zapobiegać temu, by nie stanowiły najsłabszego ogniwa łańcucha zabezpieczeń" - dodała.