Reklama

Social media

Czy dane biometryczne gromadzone przez Amerykanów wpadną w ręce talibów?

Fot. ar130405/Pixabay/Domena publiczna
Fot. ar130405/Pixabay/Domena publiczna

Wojska amerykańskie zbierały dane biometryczne Afgańczyków, a teraz obawiają się wykorzystania ich przez talibów w celu zlokalizowania osób współpracujących z USA i NATO.

Podczas misji w Afganistanie Amerykanie zostawili po sobie ogromne magazyny nagromadzonych danych biometrycznych dzięki wykorzystaniu urządzeń HIIDE (Hendheld Interagency Identity Detection Equipment).  

Pierwotnie chcieli pozyskać dane pochodzące od 80 proc. populacji afgańskiej, ale uważa się, że cel ten nie został zrealizowany – informuje BBC News.

„Chodziliśmy po wioskach i zapisywaliśmy ludzi do naszego systemu danych biometrycznych urządzeniem o wymiarach około 12 na 6 cali. Moglibyśmy jeszcze skanować ich odciski palców, siatkówkę oka, a nawet robić zdjęcia” – wspomina weteran Peter Kiernan, członek dowództwa operacji specjalnych Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych. 

Wojska koalicji obawiają się teraz, że informacje mogą zostać przechwycone przez talibów i ułatwić im poszukiwanie osób, które wcześniej współpracowały z USA i NATO.

Uzasadnione obawy Amerykanów

We wtorek w serwisach informacyjnych pojawiła się informacja, że talibowie przechwycili urządzenia HIIDE używane przez Amerykanów i kontrolują za ich pomocą mieszkańców Kabulu.

Peter Kiernan powiedział, że istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że talibowie są w posiadaniu tych urządzeń, ale w wątpliwość podaje to, czy będą oni potrafili wykorzystać cały potencjał technologiczny, jaki w sobie kryją. 

Z kolei Annie Jacobsen, specjalistka od danych biometrycznych, podkreśla, że dane zebrane przez amerykańskie wojsko są skrywane w złożonym systemie będącym pod opieką Pentagonu i nie znajdują się w samym Afganistanie. Dlatego istnieje bardzo małe prawdopodobieństwo, że talibowie zyskaliby do niego dostęp. 

Dane biometryczne Afgańczyków

Co ciekawe, gromadzenie i wykorzystywanie danych biometrycznych nie jest domeną tylko i wyłącznie Amerykanów.

Afgański Narodowy Urząd Statystyki i Informacji  jest w posiadaniu danych dotyczących ponad sześciu milionów obywateli, którzy w ostatnim czasie wnioskowali o biometryczny dowód tożsamości – zauważa BBC News.

To dowód na to, że rząd afgański również wykorzystuje na szeroką skalę szczegółowe dane zbierane przy pomocy najnowszych technologii, co tym bardziej sprzyja obawie o ewentualne wykorzystanie tego przez talibów wobec ludności cywilnej.  


Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture. 

image
Fot. Reklama
Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama