Armia i Służby
Szyfrowane telefony dla przestępców od… FBI. Państwo UE uczestniczyło w operacji
Jedno z państw członkowskich Unii Europejskiej brało udział w operacji prowadzonej przez FBI. Jego przedstawiciele regularnie przekazywali Amerykanom dane, w tym treść korespondencji, z urządzeń, w których wbudowane były backdoory.
Podczas operacji „Tarcza Trojana” FBI w tajemnicy zarządzało firmą „Anom”, zajmującą się szyfrowanymi telefonami, w celu szpiegowania zorganizowanych grup przestępczych w skali globalnej. Urządzenia posiadały wbudowane backdoory z myślą o służbach – wskazuje Vice.
Jak wynika z dokumentu, do którego dostęp uzyskał Motherboard, w trakcie działań Biuro uzyskało pomoc ze strony jednego z państw członkowskich UE. Kraj ten prowadził czynności na podstawie nakazu sądowego wydanego zgodnie z lokalnym prawem. Umożliwił FBI monitorowanie telefonów Anom i zbieranie wiadomości, znajdujących się na urządzeniach.
Jednym z warunków, jakie postawiło państwo współpracujące z Biurem było to, aby pozostało anonimowe. Z tego względu FBI nie ujawni jego nazwy „ani teraz, ani w przyszłości”.
Czytaj też
Świeża dostawa danych trzy razy w tygodniu
W dokumencie ujawnionym przez Motherboard czytamy, że latem 2019 roku Departament Sprawiedliwości USA oraz Biuro Prokuratora Stanów Zjednoczonych (południowego dystryktu Kalifornii) zaangażowały przedstawicieli jednego z unijnych państw w pozyskanie treści komunikacji zachodzącej między użytkownikami Anom. W tym celu wykorzystano serwer iBot, który służy do monitorowania wiadomości na urządzeniach firmy.
Wspomniany kraj dostarczał FBI dane co poniedziałek, środę i piątek.
Czytaj też
Prawnicy alarmują
Brak ujawnienia, który kraj został włączony w działania FBI, to problem przede wszystkim dla linii obrony potencjalnych oskarżonych.
„Jeżeli państwo trzecie zbiera dowody, które mają być wykorzystane w naszym kraju (USA – red.), muszę wiedzieć, na jakiej podstawie prawnej to się odbyło. Z tego względu muszę znać państwo i jego orzecznictwo sądowe, aby sprawdzić, czy może mieć zastosowanie fundamentalna zasada wzajemnego uznawania i zaufania” – tłumaczy dla Motherboard Christian Lödden, adwokat w kancelarii Lödden & Barczyk.
Czytaj też
Ponad tysiąc aresztowań
Operacja „Tarcza Trojana” rozpoczęła się w 2018 roku po zamknięciu przez FBI firmy „Phantom Secure”, która była popularna wśród przestępców ze względu na szyfrowanie, jakie oferowała. Następnie pojawiła się koncepcja stworzenia podobnego przedsiębiorstwa z myślą o czynnościach podejmowanych przez służby i ich śledztwach.
Na skutek tego śledztwa z udziałem Anom doprowadzono do przeprowadzenia ponad tysiąca aresztowań na całym świecie, a także konfiskaty narkotyków, broni i pieniędzy.
Czytaj też
Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany