Armia i Służby
Rosjanie kupowali dane Europejczyków i Ukraińców. „Ponad 300 mln osób”
Rosjanie byli jednymi z klientów 36-latka, który handlował danymi osobowymi obywateli Unii Europejskiej i Ukrainy. Mężczyzna posiadał informacje na temat ponad 300 mln ludzi. Podczas zatrzymania zranił funkcjonariusza policji.
Funkcjonariusze ukraińskiej cyberpolicji ujawnili nielegalną działalność 36-letniego mieszkańca miasta Netiszyn polegającą na handlu danymi osobowymi obywateli UE i Ukrainy. Mężczyzna był administratorem zamkniętych grup i kanałów na Telegramie. To tam sprzedawał posiadane informacje – podaje cyberpolicja naszego wschodniego sąsiada.
Czytaj też
Dane na temat 300 mln osób
W komunikacie czytamy, że chodzi o takie dane jak np. akty urodzenia, prawa jazdy, konta bankowe, informacje paszportowe. W sumie baza zawierała pliki na temat ponad 300 mln osób. W zależności od ilości, można było je nabyć za kwotę od 500 do 2000 dolarów.
Ukraińska policja odkryła, że kupującymi byli m.in. Rosjanie.
Czytaj też
Atak na policjanta
Podczas czynności przestępca utrudniał działanie policji i ranił jednego z funkcjonariuszy. Przeszukano mieszkanie sprawcy. Zabezpieczono telefony komórkowe, dyski twarde, karty SIM, serwery oraz inny sprzęt komputerowy, na którym znaleziono dowody nielegalnej działalności.
Czytaj też
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].