Reklama

Armia i Służby

Fot. U.S. Army Cyber Command/Flickr/Domena publiczna

Pentagon sięga po etycznych hakerów. „Hack the Army 3.0” już wkrótce

14 grudnia br. rozpocznie się trzecia edycja popularnych zawodów hakerskich, w ramach których uczestnicy atakują sieci i systemy Pentagonu w celu poszukiwaniu luk oraz podatności. W ten sposób Stany Zjednoczone próbują podnosić jakość cyberbezpieczeństwa swojej infrastruktury. 

Cykl hakerskich zawodów rozpoczął się pod koniec 2016 roku, kiedy to z powodzeniem udało się uruchomić flagowy projekt Departamentu Obrony USA (DoD) „Hack the Pentagon bug bounty”. Stworzona przez amerykańską Defense Digital Service (DDS) inicjatywa miała z założenia pomóc Pentagonowi oraz siłom zbrojnym USA w przeprowadzaniu skutecznej oceny cyberbezpieczeństwa sieci i systemów. 

Jak wskazano w oficjalnym komunikacie U.S. Army, wydarzenie skupia wykwalifikowanych cywilnych i wojskowych specjalistów zajmujących się cyberbezpieczeństwem (często określanych jako etyczni hakerzy), których zadaniem jest wykorzystanie posiadanych zdolności do wykrywania podatności w sieciach i systemach Pentagonu. Najlepsi uczestnicy zgodnie z przyjętymi zasadami otrzymują nagrody pieniężne.

Wykorzystanie umiejętności oraz wiedzy grupy ekspertów w kontrolowanych warunkach pozwala na wprowadzenie mechanizmów podnoszących jakość cyberbezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych, w tym danych Departamentu Obrony czy systemów wojskowych

Stanowisko U.S. Army

Pierwsza wersja Hack The Army przyciągnęła 371 hakerów. Wśród nich znalazło się 25 specjalistów działających na zlecenie rządu oraz 17 związanych z wojskiem. W efekcie wydarzenie to pozwoliło zidentyfikować, a następnie zlikwidować 118 luk w amerykańskich zabezpieczeniach. Najlepsi hakerzy otrzymali około 100 000 USD za swoje „odkrycia”.

Po sukcesie pierwszej edycji pod koniec 2019 r. zorganizowano kolejną – „Hack The Army 2.0”. Udział w niej wzięło 52 specjalistów z sześciu krajów, którzy finalnie znaleźli 146 podatności w publicznie dostępnych witrynach armii USA. Nagroda dla najlepszych została ponad dwukrotnie zwiększona względem poprzedniej edycji i wyniosła 275 000 USD.

Teraz Departament Obrony Stanów Zjednoczonych wyznaczył termin trzeciej odsłony wydarzenia. „Hack The Army 3.0” rozpocznie się 14 grudnia br. i potrwa do 28 stycznia 2021 roku.

Głównym przedmiotem zmagań uczestników najnowszej edycji wydarzenia będzie kilkanaście domen istotnych z punktu widzenia sił zbrojnych USA, a także usługi przeznaczone do logowania i/lub uwierzytelniania. Jednym z celów będą witryny z adresem: „.army.mil”.

Jak ważna jest likwidacja luk w wojskowej infrastrukturze sieciowej Stanów Zjednoczonych zauważyła m.in. amerykańska National Security Agency (NSA), która wskazała, że podatności wykorzystują chińscy hakerzy do kradzieży poufnych danych. 

W opublikowanym pod koniec października br. alercie NSA podkreśliła, że hakerzy Państwa Środka podczas operacji bardzo często korzystają z istniejących luk w zabezpieczeniach, w związku z tym ważne jest, aby podmioty odpowiedzialne za infrastrukturę nadawały szczególny priorytet wdrażaniu aktualizacji. Ma to się przyczynić do zlikwidowania istniejących podatności.

Podejście polegające na wykorzystaniu zdolności oraz know-how etycznych hakerów realnie przyczynia się do podnoszenia cyberbezpieczeństwa nie tylko U.S. Army, ale także innych podmiotów stanowiących fundament funkcjonowania Stanów Zjednoczonych. W ten sposób Amerykanie są w stanie zidentyfikować luki oraz podatności, które mogłyby zostać wykorzystane przez wrogich aktorów. To inicjatywa, która z roku na roku nabiera znaczenia i staje się coraz ważniejszym punktem na mapie cyberbezpieczeństwa USA. Czy w Polsce podobne rozwiązanie „przyjęłoby się” i przyniosło podobne efekty?

image
Z oferty Sklepu Defence24 - zapraszamy!
Reklama

Komentarze

    Reklama