Armia i Służby
#CyberMagazyn: Ustawa o obronie ojczyzny wchodzi w życie. Co to oznacza dla cyberwojska?
23 kwietnia 2022 roku wchodzi w życie Ustawa o obronie ojczyzny, która zakłada także oficjalne powołanie Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni w Polsce. Jak były tworzone cyberwojska? Jakie kolejne kroki będą podejmowane, by zwiększyć bezpieczeństwo polskiej cyberprzestrzeni?
W sobotę, 23 kwietnia wchodzi w życie większość przepisów ustawy z 11 marca 2022 r. o obronie ojczyzny. Choć wydaje się, że w niewielkim stopniu dokument, który liczy 248 stron, dotyczy cyberbezpieczeństwa, to w rzeczywistości jest bardzo ważnym aktem prawnym, bowiem na jego mocy oficjalnie powstają Wojska Obrony Cyberprzestrzeni.
Jak wskazywaliśmy na naszych łamach, paproponowana przez rząd Ustawa o obronie ojczyzny ma zastąpić szereg ustaw do tej pory regulujących np. kwestie takie, jak powszechny obowiązek obrony, służba wojskowa żołnierzy zawodowych czy dyscyplina wojskowa i finansowanie sił zbrojnych.
O cyberwojskach i kolejnych etapach działania mówi w rozmowie z CyberDefence24.pl gen. bryg. Karol Molenda, Dowódca Komponentu Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni.
"Wojska Obrony Cyberprzestrzeni są niezbędnym elementem współczesnej, silnej armii. To jest właśnie podkreślone w nowej ustawie o obronie ojczyzny, gdzie to pierwszy akt prawny, w którym definiuje się WOC, ich zakres działań. To dla nas bardzo kluczowy akt, podkreślający i kończący pewien etap naszych przygotowań do ich powstania. Wojska były budowane na przestrzeni ostatnich trzech lat" - wskazuje gen. bryg. Karol Molenda w rozmowie z nami.
Najważniejsze punkty ustawy z perspektywy cyber
Jak podawaliśmy wcześniej, w wyniku prac nad projektem, wykreślono z niego zapis o użyciu polskiej cyberamii w systemach poza granicami kraju. W pierwotnym zapisie nie było ono wykorzystaniem sił zbrojnych poza terytorium RP. Dr Łukasz Olejnik oceniał, że zmiana w projekcie jest dobra, gdyż pierwotny kształt tego zapisu mógł być "potencjalnie destabilizujący". "Musimy sobie uświadomić, że stosowanie cyberopercji wymaga szeregu decyzji i prac politycznych, prawnych i technicznych" - mówił nam Olejnik.
Natomiast w ustawie, która wchodzi w życie 23 kwietnia br. wskazano, że "ilekroć jest mowa o cyberprzestrzeni – należy przez to rozumieć cyberprzestrzeń, o której mowa w art. 2 ust. 1b ustawy z dnia 29 sierpnia 2002 r. o stanie wojennym oraz o kompetencjach Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych i zasadach jego podległości konstytucyjnym organom Rzeczypospolitej Polskiej".
Dodano, że siły zbrojne mogą brać udział w ochronie i obronie cyberprzestrzeni, a Wojska Obrony Cyberprzestrzeni jako specjalistyczny komponent Sił Zbrojnych są właściwe do realizacji pełnego spektrum działań w cyberprzestrzeni, w szczególności w zakresie proaktywnej ochrony oraz aktywnej obrony elementów i zasobów cyberprzestrzeni kluczowych z punktu widzenia Sił Zbrojnych, a zatem do realizacji pełnego spektrum działań w cyberprzestrzeni.
Wskazano także zadania i obowiązki Dowódcy Komponentu Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni (DKWOC jest gen. bryg. Karol Molenda - red.), który jest właściwy w zakresie dowodzenia jednostkami wojskowymi i związkami organizacyjnymi Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni i podlega: Ministrowi Obrony Narodowej do czasu mianowania Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych; Naczelnemu Dowódcy Sił Zbrojnych z chwilą jego mianowania i przejęcia przez niego dowodzenia Siłami Zbrojnymi.
W myśl zapisów ustawy: Dowódca Komponentu WOC realizuje program rozwoju Sił Zbrojnych; programuje, planuje, organizuje, prowadzi oraz nadzoruje prowadzenie szkoleń na rzecz podległych mu jednostek wojskowych i związków organizacyjnych, komórek organizacyjnych i jednostek organizacyjnych, a także instytucji, organów i podmiotów, na podstawie zawartych porozumień; planuje oraz organizuje mobilizacyjne i operacyjne rozwinięcie oraz użycie Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni; buduje, utrzymuje oraz chroni infrastrukturę, a także chroni informacje w cyberprzestrzeni; prowadzi działania i operacje w cyberprzestrzeni; zapewnia wsparcie operacji militarnych prowadzonych przez Siły Zbrojne oraz operacji w układzie sojuszniczym i koalicyjnym; współpracuje z innymi organami i podmiotami w sprawach związanych z obronnością państwa; zarządza i przeprowadza kontrolę podległych jednostek wojskowych i związków organizacyjnych (na zasadach i w trybie określonych w ustawie z dnia 15 lipca 2011 r. o kontroli w administracji rządowej). Ma zatem szereg zadań do realizacji w zakresie zarządzania i odpowiedzialności nad realnym działaniem cyberwojsk.
W ustawie wksazano także, że minister obrony narodowej określi - w drodze zarządzenia niepodlegającego ogłoszeniu - szczegółowy zakres działania, siedzibę i strukturę organizacyjną Dowództwa Komponentu Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni oraz jednostek bezpośrednio podporządkowanych.
Kwestia wynagrodzeń
Ustawa o obronie ojczyzny zawiera również zapisy o wynagrodzeniach dla cyberwojska. Art. 432. 1. głosi, że żołnierze zawodowi otrzymują też świadczenie teleinformatyczne (na podstawie ustawy z dnia 2 grudnia 2021 r. o szczególnych zasadach wynagradzania osób realizujących zadania z zakresu cyberbezpieczeństwa, o której pisaliśmy na naszych łamach).
Przy ustalaniu wysokości świadczenia teleinformatycznego uwzględniane będą kwalifikacje zawodowe posiadane przez żołnierza zawodowego oraz stopień złożoności zadań, a wysokość świadczenia teleinformatycznego, o którym mowa w art. 5 ustawy z dnia 2 grudnia 2021 r. o szczególnych zasadach wynagradzania osób realizujących zadania z zakresu cyberbezpieczeństwa, za dany miesiąc obniża się proporcjonalnie do okresu niewykonywania w tym miesiącu zadań (lub nie wypłaca się, jeśli nie realizował wskazanych zadań).
Czytaj też
Wyzwaniem pozyskanie cyberżołnierzy
Nie jest tajemnicą, że w branży cyberbezpieczeństwa specjaliści są bardzo pilnie poszukiwani, nie tylko w wojsku, ale także na rynku cywilnym. Dodatkowo firmy prześcigają się w werbowaniu do siebie najlepszych, zatem konkurencja o pozyskanie talentów jest olbrzymia. W tym celu m.in. w grudniu 2021 roku prezydent RP Andrzej Duda podpisał ustawę o szczególnych zasadach wynagradzania osób realizujących zadania z zakresu cyberbezpieczeństwa. Ma ona wyrównać różnice zarobków między ekspertami ds. cyberbezpieczeństwa z sektora publicznego a prywatnego, w ramach wprowadzenia tzw. Funduszu Cyberbezpieczeństwa. Tym samym ekspert ma otrzymać nawet do 30 tys. złotych dodatku w zależności od wykonywanych zadań i doświadczenia.
Pełną zdolność operacyjną cyberwojsko ma osiągnąć do 2023 roku. Nie oznacza to jednak, że w praktyce cyberżołnierze rozpoczną w pełni realizację swoich zadań dopiero w przyszłym roku, ani od czasu wejścia w życie ustawy - już w 2019 roku podjęto decyzję o utworzeniu Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni, a także o postawieniu na edukację w zakresie cyberbezpieczeństwa. Również trzy lata temu ogłoszono program Cyber.Mil.PL, który zakładał wzbogacenie oferty edukacyjnej w Polsce w zakresie cyberbezpieczeństwa, a w lutym br. zainicjowano jego kolejną odsłonę - Cyber.Mil. 2.0 (więcej na ten temat piszemy w tym materiale ).
W rzeczywistości zatem - jak zresztą wskazuje w rozmowie z nami gen. bryg. Karol Molenda - ustawa pozwala Wojsku Obrony Cyberprzestrzeni na prawne usankcjonowanie, określenie dokładnych kompetencji, zadań i obowiązków. Teraz przed WOC kolejne kroki do realizacji planu, jakim jest zwiększenie cyberbezpieczeństwa Polski.
Czytaj też
Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany