Dlaczego dzieci tak łatwo trafiają na porno? Głównym źródłem social media

Komisarz ds. Dzieci w Wielkiej Brytanii wydała raport „Sex is kind of broken now: children and pornography” dotyczący dostępu małoletnich do treści dla dorosłych. Dokument został przez nią określony jako „najbardziej wstrząsający”.

Ten raport jest jednym z najbardziej wstrząsających, jakie kiedykolwiek opublikowało moje biuro. Przedstawia on ponury obraz tego, jak wygląda dzieciństwo w 2025 roku, w świecie online, który pod wieloma względami jest zupełnie nieprzystosowany do potrzeb dzieci.
“Sex is kind of broken now”: children and pornography. Children's Commissioner for England

70% badanych natknęło się na pornografię w internecie

Z raportu wynika, że aż 70% badanych spotkało się z pornografią online, a średnia wieku dzieci, które po raz pierwszy się na nią natknęły, to 13 lat. Na drugim miejscu znalazły się dzieci, które osiągnęły wiek 11 lat - to aż 27% badanych.

Najczęściej dzieci narażone są na pornografię na portalach społecznościowych, bardziej niż na stronach im dedykowanym. Tam pojawia się ona „przez przypadek” za pomocą algorytmów.

Jedną z platform, gdzie dzieci najczęściej miały do czynienia z treściami 18+, był X (dawniej Twitter) — to aż 45% badanych. Na drugim miejscu są strony pornograficzne, a kolejno za nimi Snapchat (29%), wyszukiwarka internetowa (27%), Instagram (23%) czy TikTok (22%).

Niska moderacja to bezproblemowy dostęp

X charakteryzuje się obecnie dużą swobodą publikacji, a moderacja jest mało restrykcyjna, dlatego dzieci tam mogą najczęściej spotkać się z pornografią. Dzieci, które przypadkiem obejrzały takie treści, stanowią 59% badanych.

Podczas rozmów z młodzieżą badacze zapytali o to, dlaczego młodzi poszukują tych treści. Skłania ich do tego wpływ rówieśników, którzy narzucają na nich presję. Materiały pornograficzne określają jako „fajne i zabawne”, dlatego też dzielą się nimi między sobą.

Kolejny powód, który powoduje, że dzieci do szukają tych treści, jasno wykazuje słabość systemu edukacji. Kiedy najmłodsi natkną się nawet przypadkiem na pornografię, wykazują ciekawość i chcą się dowiedzieć o tym jak najwięcej. W pewnym stopniu jest to spowodowane brakiem rozmów z dziećmi na ten temat. Od najmłodszych lat rodzice muszą stopniowo uświadamiać swoje pociechy na temat tego, jak wygląda ich ciało, o granicach czy bezpieczeństwie.

Wygenerowana pornografia stanowi kolejne zagrożenie

Jak wskazuje raport, wśród dzieci, które widziały pornografię w internecie, aż 39% stwierdziło, że były to treści wygenerowane przez AI. Po raz kolejny platforma X jest miejscem, gdzie dzieci najczęściej się z nią spotykały.

„ Pornografia generowana przez sztuczną inteligencję jest niepokojącym gatunkiem dla Rzecznika Praw Dziecka, ponieważ obrazy tego rodzaju zazwyczaj wzmacniają dynamikę życia rzeczywistego.”
“Sex is kind of broken now”: children and pornography. Children's Commissioner for England

Narzędzia AI są łatwo dostępne, a dzieci, które biegle poruszają się po sieci, mogą również po nie sięgać. AI tworzy bardzo realistyczne nagrania z wizerunkiem dowolnej osoby. Często dotyczy to celebrytów czy osób publicznych, ale również może to dotyczyć zwykłych osób. Materiały wygenerowane za pomocą sztucznej inteligencji nie mają granic. Mogą zawierać one skrajnie brutalne sceny i treści niebezpieczne dla najmłodszych, w tym nagrania z ich udziałem, co jest poważnym naruszeniem przede wszystkim prawnym.

Pornografia i jej negatywny wpływ na rozwój dzieci

Materiały pornograficzne utrwalają negatywne wzorce dotyczące relacji. W raporcie to chłopcy częściej spotykali się z takimi treściami lub sami je wyszukiwali. To wpływa na sposób, w jaki w przyszłości będą rozumieć relacje i jakbędą traktować kobiety czy swoje partnerki. W takich filmach seks jest pokazany jako agresywny czy bez emocji, może nawet kształtować wyobrażenie, że brak zgody czy szacunku w relacjach jest normalne. Dzieci przegladając treści pornograficzne nie są do końca świadome co jest rzeczywistością, a co fikcją.

Materiały pornograficzne, szczególnie te wytworzone przez AI, przedstawiają nierealistyczne obrazy ciała w tym widealizowane sylwetki czy proporcje. Trwale to wpływa na dziecięcą samoocenę i skutkuje pojawianiem się kompleksów i zaburzeń.

Eksperci powtarzają, że social media to nie jest miejsce dla dzieci, mimo, że platformy zezwalają na ich obecność od 13 roku życia. Rodzice często ignorują te sygnały, a co gorsza po social media nadal sięgają znacznie młodsze dzieci.