Social media
Białoruś: Twitter zablokował konto opozycyjnego dziennikarza Romana Pratasiewicza
Twitter zablokował konto opozycyjnego białoruskiego dziennikarza i blogera Ramana Pratasiewicza - informują lokali media. Jak sugerują, może mieć to związek ze złamaniem zasad platformy. Pratasiewiczowi, przebywającemu w areszcie domowym, władze pozwoliły wcześniej prowadzić konto.
„Konto zawieszone” – informuje Twitter po wejściu na profil Pratasiewicza.
Śledczy pozwolili aresztowanemu dziennikarzowi korzystać z Twittera po tym, jak pod koniec czerwca przeniesiono go z aresztu do aresztu domowego. Jego konto działało od 7 lipca – pisze Interfax Zachód.
Pratasiewicza zatrzymano 23 maja na lotnisku w Mińsku po przymusowym lądowaniu w stolicy Białorusi samolotu linii Ryanair lecącego z Aten do Wilna. To były współredaktor kanału Nexta, uznanego przez władze białoruskie za „ekstremistyczny”. Zatrzymana została również jego partnerka, obywatelka Rosji Sofija Sapiega. Obydwoje są oskarżeni w sprawach karnych związanych z protestami na Białorusi.
Od chwili aresztowania Pratasiewicz kilkukrotnie występował w mediach państwowych, przyznając się do winy oraz „demaskując” zachodnie siły, rzekomo stojące za białoruskimi protestami, a także krytykując środowiska opozycyjne. Pratasiewicz – jak wynika z informacji, która pojawiła się na jego Twitterze – w areszcie domowym przebywa razem z Sapiegą.
Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.