Armia i Służby
Bez sztucznej inteligencji nie da się dziś wygrać wojny?
Obecność amerykańskiej armii w różnych rejonach świata zapewnia jej możliwość szybkiej reakcji na pojawiające się zagrożenia. Aby to reagowanie było skuteczne, potrzeba wykorzystania zaawansowanych technologii, w tym sztucznej inteligencji. A tu nie idzie USA najlepiej.
Wdrażanie AI (Aritificial Intelligence) do poszczególnych elementów naszego codziennego życia staje się coraz bardziej powszechne i potrzebne. Podobnie jest w wojsku, które bez wsparcia nowoczesnych technologii nie może dziś funkcjonować w satysfakcjonujący sposób. Portal C4isrnet w swojej analizie zastanawia się nad tym, czy amerykańska armia jest gotowa do tego, aby w pełni skutecznie wykorzystywać sztuczną inteligencję w swoich działaniach.
Zdaniem wspomnianej redakcji, Stany Zjednoczone nie są obecnie w stanie wysunąć się na prowadzenie w technologicznym wyścigu zbrojeń (przede wszystkim tym dotyczącym AI). Taki stan rzecz powoduje niewystarczający poziom zaufania do wykorzystania nowych technologii w armii, a to z kolei ma wpływ na opóźnianie wdrażania pewnych rozwiązań.
Czytaj też
Według C4isrnet władze w Waszyngtonie muszą jak najszybciej doprowadzić do przyspieszania procesów innowacji w USA. Ich zdaniem potrzebne jest też większe społeczne i instytucjonalne zaufanie do sztucznej inteligencji. Uważają również, że zmianie powinna ulec narracja, która przedstawia AI chociażby jako zagrożenie dla amerykańskiego rynku pracy.
Sztuczna inteligencja może pomóc w podejmowaniu szybkich i kluczowych decyzji, które będą miały wpływ na pole wojennych działań. Bez zmian w podejściu do tych kwestii, Amerykanie nie będą w stanie skutecznie rywalizować z armiami, które już teraz kładą silny nacisk na rozwój tych technologii.
/mg