Biznes i Finanse
Założyciel firmy McAfee aresztowany za „przekręty” z udziałem kryptowalut
John McAfee, założyciel firmy zajmującej się cyberbezpieczeństwem McAfee, został aresztowany w związku z „przekrętami” dotyczącymi kryptowalut. Mężczyźnie postawiono szereg zarzutów, w tym promowanie nowej kryptowaluty bez ujawniania faktu, że dostawał za to wynagrodzenie.
John McAfee został zatrzymany przez hiszpańską policję w związku z nakazem wydanym przez amerykański wymiar sprawiedliwości. Zarzuty brania udziału w zorganizowanej przestępczości kryptowalutowej, unikania opodatkowania i naruszania przepisów federalnych postawiono nie tylko jemu, ale również jego ochroniarzowi, Jimmy'emu Watsonowi Jr.
Według aktów oskarżenia, do których dotarł Computer Weekly, amerykańska Komisja Papierów Wartościowych (SEC) oraz Departament Sprawiedliwości USA oskarżają założyciela znanej firmy z branży cyberbezpieczeństwa o promowanie na Twitterze nowych kryptowalut w chwili ich wejścia do obrotu przy jednoczesnym podkreślaniu swojej niezależności, podczas gdy w rzeczywistości McAfee miał za promocję nowych tokenów pobierać opłaty. Łącznie uzyskał w ten sposób kwotę przekraczającą 23 mln dolarów w „zasobach cyfrowych” - twierdzą śledczy. Mężczyzna nie składał również w ciągu ostatnich czterech lat zeznań podatkowych i ukrywał swój kapitał - w tym nieruchomości i jacht - m.in. przepisując je na inne osoby celem ominięcia obowiązku podatkowego.
John McAfee miał również deklarować nieprawdę w kwestiach takich, jak własne nakłady inwestycyjne w określone kryptowaluty, które wiązały się z udzielaniem bazujących na fałszywych twierdzeniach rad potencjalnym inwestorom. Formalnie zatrudniony jako ochroniarz Watson miał wspierać mężczyznę w uzyskiwaniu korzystnych kontraktów z firmami wypuszczającymi na rynek swoje kryptowaluty. Za swoją pomoc miał otrzymać 316 tys. dolarów.
Dyrektor wydziału ds. cyberbezpieczeństwa SEC Kristina Littman poinformowała media, że „McAfee we współpracy z Watsonem wykorzystywał swoją reputację w procederze bazującej na oszustwie promocji nowych kryptowalut wśród osób go obserwujących, jednocześnie nie informując inwestorów o swojej roli płatnego promotora tych tokenów”.
SEC domaga się ukarania Johna McAfee'ego m.in. orzeczeniem o konieczności spłacenia wszystkich nielegalnie pozyskanych środków oraz kosztów procesowych, jak i odebrania mu prawa pełnienia funkcji dyrektora bądź prezesa firmy notowanej publicznie na giełdzie. Jeśli mężczyzna zostanie skazany również w związku z zarzutami unikania opodatkowania stawianymi mu przez amerykański departament sprawiedliwości, może czekać go także kara pozbawienia wolności.
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany