Ponad miliard użytkowników sięga po AI. Co pokazują globalne trendy?

Opublikowano kolejną już edycję raportu Digital 2026, która stanowi podsumowanie aktywności użytkowników w Internecie w wielu obszarach. Jednym z interesujących elementów, które zostały zawarte w tegorocznym wydaniu, jest zbiór danych dotyczący wykorzystania sztucznej inteligencji.

W opracowaniu skupiono się na samodzielnych narzędziach AI, a w tym przede wszystkim dużych modeli językowych (LLM) oraz generatywnych modeli AI (GenAI), takich jak m.in. ChatGPT, Google Gemini, Claude, Perplexity czy Grok.

To ile osób tak naprawdę korzysta z AI?

OpenAI zdecydowanie dominuje rynek dzięki ChatGPT, który osiąga od 750 mln do 1 miliarda aktywnych użytkowników miesięcznie. Różnica w tych danych wynika z różnych źródeł. Pochodzą one bezpośrednio od OpenAI, raportu National Bureau of Economic Research (NBER) oraz Digital 2026.

Dane dotyczące aktywności użytkowników ChatGPT nie oddają pełnego obrazu globalnego wykorzystania AI, między innymi dlatego, że narzędzie OpenAI jest zablokowane w Chinach.

Z zewnętrznych źródeł, na które powołuje się autor Digital 2026, wskazano, że w Chinach jest obecnie 250 milionów użytkowników AI.

„(…) Choć dokładna liczba pozostaje nieznana, dostępne dane wskazują, że obecnie ponad 1 miliard ludzi na całym świecie korzysta co miesiąc z samodzielnych platform AI” – czytamy w raporcie.

Mimo że dane są stosunkowo świeże, bo część z nich pochodzi z kwietnia, sierpnia lub września, to autor zaznacza, że obecnie globalna liczba użytkowników może już sięgać 1,5 miliarda osób.

Ranking narzędzi AI

Jak wynika z raportu, aplikacja mobilna ChatGPT przyciąga znacznie większą liczbę użytkowników niż inne dostępne narzędzia. Użytkownicy aplikacji OpenAI stanowią 557 milionów aktywnych użytkowników miesięcznie. Na drugim miejscu znalazło się Google Gemini, które osiągnęło wynik 70 milionów użytkowników miesięcznie. Różnica między wynikami tych dwóch platform jest kolosalna.

Nieco mniejszą liczbę użytkowników miesięcznie zdobywa Deepseek, który na trzecim miejscu uzyskał blisko 60 milionów aktywnych użytkowników miesięcznie poza Chinami.

Na końcu pierwszej piątki znajdziemy Perplexity oraz Grok, które przyciągnęły kolejno 39,4 mln i 38,9 mln użytkowników miesięcznie.

AI podejmie decyzje za nas, czyli jak naprawdę wykorzystujemy sztuczną inteligencję?

W raporcie Digital 2026 zawarto badanie przeprowadzone przez Marca Zao-Sandersa, który najnowszą wersję badania opublikował w kwietniu 2025 roku. Badacz w swojej analizie nie ograniczył się tylko do niezależnych narzędzi AI, z których korzystają użytkownicy.

Najbardziej niepokojące, co podkreślają liczni eksperci, to fakt, że korzystamy z AI, aby radzić sobie z własnymi problemami lub szukać towarzystwa. W raporcie obszar ten, który w 2024 roku zajmował niższą pozycję, w 2025 awansował na pierwsze miejsce. Kolejno na drugim i trzecim miejscu znalazło się  „organizowanie swojego życia” oraz „znalezienie celu”. Jak wskazano w raporcie obie te pozycje nie pojawiły się w rankingu w zeszłorocznym raporcie. Ponadto z roku na rok obserwujemy wzrost liczby zapytań o „sens życia” i dotyczy to nie tylko AI, ale również wyszukiwarek.

To ujawnia niepokojący trend, który może oznaczać, że ludzie coraz bardziej będą uzależniać swoje decyzje od tego co powie im sztuczna inteligencja.

Dużo mówi się o zagrożeniach związanych z wykorzystywaniem AI w roli terapeuty. W USA doszło nawet do pozwu przeciwko OpenAI, w którym ChatGPT miał rzekomo nakłaniać 14-letniego chłopca do odebrania sobie życia. Problem samotności dodatkowo skłania ludzi do rozmów z chatbotami, które symulują zrozumienie, empatię, współczucie i inne emocje. To generuje również problem ludzkiego przywiązania się do chatbota, który może przyjąć dowolną postać, jaką opiszemy za pomocą promptu. W raporcie uwzględniono stanowisko OpenAI, które zaznacza, że rozmowy dotyczące problemów społeczno-emocjonalnych czy relacje koleżeńskie z chatbotem nie są takie częste i według nich stanowią 1,9 proc.

Z kolei Character.AI to narzędzie, które pozwala na rozmowę z dowolnie skonfigurowaną postacią. Użytkownik może tworzyć wygląd postaci na podstawie zdjęcia dowolnych osób, definiować ich osobowość, cechy i sposób, w jaki się komunikują. Według raportu narzędzie przyciągnęło miliony aktywnych użytkowników miesięcznie. Co w pewnym stopniu potwierdza, że AI jako towarzysz i partner do rozmowy charakteryzuje się dużym zainteresowaniem.

Sztuczna inteligencja zastąpi wyszukiwarki

Chatboty opierają swoje odpowiedzi na ogólnodostępnych danych, a ChatGPT dodatkowo ma możliwość wyszukiwania informacji w czasie rzeczywistym i przedstawiania listy źródeł. Wyszukiwania są często dokładniejsze niż te, które daje nam wyszukiwarka. Oczywiście zdarzają się sytuacje, w których asystent AI „zmyśla” informacje i podaje link do źródła, sugerując, że dany cytat pochodzi z tej strony, podczas gdy w rzeczywistości w artykule nic takiego nie ma.

Natomiast wraz z szybkim rozwojem sztucznej inteligencji, m.in. chatboty stają się coraz większym wyzwaniem dla tradycyjnych wyszukiwarek, dlatego ich właściciele muszą je modyfikować i dostosowywać do rosnących oczekiwań użytkowników w zakresie szybkości i dokładności wyników wyszukiwania.

Przykładem może być Google, które oferuje nam „podsumowanie” wyszukiwań do naszego zapytania, wraz z odnośnikami do źródeł. Użytkownicy otrzymują odpowiedź na swoje zapytanie bez wchodzenia w konkretną stronę. Te narzędzia nadal wymagają ulepszeń, ale pojawiają się już modyfikacje, które próbują konkurować z innymi rozwiązaniami AI.

Jak wskazało OpenAI, zacytowane w raporcie Digital 2026, jako trzy najpopularniejsze tematy rozmów z ChatGPT to porady praktyczne, poszukiwanie informacji oraz pisanie, które stanowią ok. 77 proc. wszystkich rozmów.

(...) Około jedna czwarta (24,4 proc.) wszystkich zapytań do ChatGPT w lipcu 2025 dotyczyła „poszukiwania informacji”, co według autorów obejmuje wyszukiwanie „konkretnych informacji”, badanie „produktów do kupienia” oraz zadawanie pytań związanych z „gotowaniem i przepisami”.
Raport Digital 2026

Popularność narzędzia ChatGPT pokazuje jasno, że OpenAI będzie konkurowało z tradycyjnymi wyszukiwarkami.