Gawkowski: uczniowie powinni mieć legitymację w smartfonie

W czwartek 18 września br. w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odbyła się prezentacja mObywatela Junior. Nowy moduł aplikacji będzie zawierał m.in. legitymację uczniowską, a w przyszłości ma umożliwić np. sprawdzenie ocen czy skontaktowanie się ze szkołą. Nowości opisywaliśmy szczegółowo na naszych łamach.

Nie było działań ku odgórnym ograniczeniom

Pojawienie się modułu mObywatela dedykowanego dzieciom może dziwić ze względu na dyskusje dotyczące wieku, w którym młodzi otrzymują swoje pierwsze urządzenia. Problem jest na tyle poważny, że pojawiły się pomysły m.in. wprowadzenia zakazu telefonów w szkołach. Eksperci wskazywali z kolei inne kierunki, np. warsztaty i kampanie dotyczące zdrowego korzystania z elektroniki w domu i szkole.

Wicepremiera i ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego zapytaliśmy o pogodzenie mObywatela Junior i problemu nadmiernej obecności dzieci w sieci. Szef resortu zauważył, że odpowiedzialność za przekazywanie urządzeń dzieciom zawsze spoczywa w rękach rodzica oraz opiekuna. Nie było również intencji, aby odgórnie ograniczać dostęp.

Wiemy doskonale, że niektóre dzieci w wieku 8-9 lat dostają telefony, a inne 10, 11, a inne 13. Nie może iść to z takim przekonaniem, że komuś będziemy coś ograniczali. Legitymacja ucznia jest dostępna od szkoły podstawowej, często w rękach rodzica, i dlatego udostępniamy to w mObywatelu rodzica. Ale od pewnego wieku, 9-10 lat, uczniowie powinni sami mieć swoją legitymację.
Krzysztof Gawkowski, wicepremier i minister cyfryzacji

Nauka o higienie cyfrowej poprzez projekty

Wiceszef rządu przekazał, że Ministerstwo wychodzi mObywatelem Junior naprzeciw potrzebom młodych już wyposażonych w pewnym wieku w telefony. Zaznaczył jednocześnie, że za pomocą darmowych webinarów czy cyberlekcji realizowana jest odpowiedzialność za higienę cyfrową.

„(Jest również – red.) wielka akcja, która dotyczy programu Szkoła międzypokoleniowa, gdzie młodsi uczą starszych urządzeń i jak z nich korzystać, starsi – rozpoznawać informacje, a także higieny cyfrowej, która jest jednym z elementów edukacji zdrowotnej” – wyjaśnił w rozmowie z redakcją CyberDefence24 Gawkowski.