Reklama

Technologie

Chip w mózgu? Neuralink Muska ma ruszyć z testami na ludziach

Fot. Geralt/Pixabay

Elon Musk zapowiedział, że liczy, iż testy kliniczne chipa mózgowego firmy Neuralink rozpoczną się na ludziach w ciągu najbliższych sześciu miesięcy.

Reklama

Badania kliniczne bezprzewodowego chipa mózgowego na ludziach miałyby ruszyć za sześć miesięcy. Neuralink pracuje nad interfejsem, który ma umożliwić niepełnosprawnym pacjentom poruszanie się i ponowną komunikację. Jak poinformował w środę Musk, chip miałby posiadać także funkcję „przywracania wzroku”.

Reklama

Do tej pory Neuralink testowała swoje innowacje na zwierzętach, jednocześnie ubiegając się o zgodę amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków (FDA) na rozpoczęcie badań klinicznych na ludziach.

„Chcemy być bardzo ostrożni i pewni, że będzie działać dobrze, zanim włożymy urządzenie do (mózgu) człowieka” – zadeklarował Elon Musk podczas prezentacji w centrali firmy, o czym informuje Euractiv.

Reklama

„Początkowy postęp, szczególnie w odniesieniu do ludzi, może wydawać się boleśnie powolny, ale robimy wszystko, aby równolegle osiągnąć skalę” – dodał.

Czytaj też

Chip w mózgu. Na czym ma polegać działanie?

Neuralink pracuje, by chip w mózgu miał dwa zastosowania (przynajmniej na początek): umożliwienie ruchu mięśni u osób, które nie mogą się poruszać oraz przywracanie wzroku. Musk dodał, że „wierzy, iż będzie to także dotyczyło osób niewidomych”.

Do tej pory firma – przeszło rok temu – zaprezentowała, jak wszczepiła chip małpie, która grała w grę komputerową.

Celem Muska, który z projektem Neuralink ruszył w 2016 roku jest stworzenie chipa, który ma m.in. umożliwić odzyskanie zdolność ruchowych czy uleczyć choroby, takie jak Parkinsona, demencję czy Alzheimera, zapowiedział on również „połączenie mózgu ze sztuczną inteligencją”.

Na razie jednak firma przynajmniej kilka razy przekraczała terminy zakładane jako daty kolejnych „przełomowych prac” nad rozwiązaniem.

Musk testuje na zwierzętach

Jak pisaliśmy na łamach CyberDefence24.pl, jedna z organizacji zajmująca się prawami zwierząt pozwała Uniwersytet Kalifornijski w Davis za przeprowadzanie eksperymentów dla Neuralink, firmy biotechnologicznej Elona Muska.

Uniwersytet Kalifornijski w Davis, który realizował badania na zlecenie firmy Muska ma posiadać 371 zdjęć, które mają być dowodem na przeprowadzane eksperymenty. Z tego 185 z nich ma przedstawiać śmierć małp, a 186 pokazywać, jak wycinano im otwory w czaszkach, by wszczepić elektrody w mózgu.

/NB

Czytaj też

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].

Reklama

Komentarze

    Reklama