Biznes i Finanse
Tajemnice Nissana w sieci

Kod źródłowy mobilnych aplikacji oraz wewnętrznych narzędzi używanych przez Nissan North America do projektowania i produkcji samochodów wyciekły do sieci. Przyczyną był źle skonfigurowany jeden z serwerów GIT.
Nissan wszczął śledztwo w sprawie ujawnienia poufnych informacji i kodu źródłowego. Rzecznik prasowy koncernu poinformował, że incydent jest traktowany bardzo poważnie. Informacje, które wyciekły dotyczą m.in. systemów diagnostycznych, narzędzi serwisowania, narzędzi do pozyskiwania i utrzymywania klientów, danych o sprzedaży i narzędzi do badania rynku czy do łączenia się z pojazdami.
Według wstępnych informacji wyciek danych pochodzi z serwera GIT, który został źle zabezpieczony. Nie zmieniono standardowych danych loginów i haseł, co jest błędem charakterystycznym dla początkujących osób stawiających swoje pierwsze kroki w konfiguracji sieciowej. Po tym jak wykryto wyciek, serwer został natychmiast odłączony od sieci. Dane te, co nie powinno nikogo dziwić, krążą już po różnorodnych forach w Internecie.
Źle skonfigurowane serwery są często przyczyną wycieków danych. Doprowadziły one do ujawnienia informacji z portali randkowych, hoteli czy nawet jednostek medycznych. Nissan, a dokładnie jego kanadyjska odnoga, padł już wcześniej ofiarą hakerów. W 2017 roku roku w wycieku danych ucierpiało 17 milionów osób.

Sztuczna inteligencja w Twoim banku. Gdzie ją spotkasz?
Materiał sponsorowany