Social media
Rosyjska dezinformacja o „brudnej bombie” krąży po USA
Rosyjska dezinformacja o tym, że Ukraina planuje użyć „brudnej bomby” krąży po prawicowych mediach w USA, gdzie przedstawiana jest jako wiarygodna teoria mająca prowadzić do eskalacji konfliktu lub wywołania kolejnej wojny światowej – pisze dziennik „New York Times”.
Kolportowane przez Rosję tezy o tym, że Ukraina może użyć tzw. brudnej bomby – konwencjonalnego ładunku, który jednak rozsiewa materiał radioaktywny – nie znalazły szerszej uwagi ani posłuchu w zachodnich mediach.
Kraje Zachodu podeszły do tych twierdzeń sceptycznie, mając na uwadze, jak Rosja wcześniej wykorzystywała podobne tezy i manipulacje do tego, by odwracać opinię publiczną na swoją korzyść i dewaluować działania broniącej się przed agresją Putina Ukrainy.
Dziennik „New York Times” pisze, że inaczej teza ta została odebrana w amerykańskich mediach identyfikujących się z prawicą.
Czytaj też
Jak Rosja prze do eskalacji konfliktu
Jednym z głównych przekaźników rosyjskich tez o „brudnej bombie” był zwolennik teorii spiskowych i skrajnie prawicowy publicysta Alex Jones, który – jak pisze „NYT” – w swoim poniedziałkowym programie online zasugerował, że Ukraina użyje wzmiankowanego wcześniej ładunku we własnych granicach po to, aby obwinić o wszystko Rosję i sprowokować „pełne zaangażowanie NATO w konflikt”.
NATO, a zatem i Stany Zjednoczone – wskazywał Jones. Jego zdaniem działanie takie miało przyczynić się do wybuchu III wojny światowej, lub „co najmniej nuklearnej wojny taktycznej w Europie”.
Strona Gateway Pundit również plasująca się po prawej stronie amerykańskiej sceny polityczno-medialnej, pisała z kolei pytając retorycznie, czy „będzie to dla kogokolwiek zaskoczenie?”, jeśli Ukraina użyje „brudnej bomby”.
Rosyjskie tezy na YouTube powielał również komentator Gonzalo Lira, który żyje w Ukrainie. Jego zdaniem „wszystkie dowody” wskazywały na „celowe prowokacje, które są inscenizowane przez Amerykanów”. Wideo z jego komentarzem obejrzano ponad 59 tys. razy – pisze „New York Times” i dodaje, że materiał był powielany w licznych kanałach skrajnej prawicy z USA w mediach społecznościowych.
To oczywiste sposoby Rosji na eskalację konfliktu i dalszą polaryzację opinii publicznej.
Czytaj też
Po stronie dyktatora
„NYT” zwraca uwagę, że skrajna prawica ze Stanów Zjednoczonych od samego początku konfliktu wywołanego przez Putina brała jego stronę, wspierając nieuzasadnione niczym tezy o tym, że Ukraina pełna jest nazistów.
Przebieg wojny interpretowany jest na skrajnej amerykańskiej prawicy przez pryzmat licznych teorii spiskowych, nie zaś racjonalnych przesłanek czy faktów.
Kolejnym przykładem właśnie takiego działania są kolportowane tam tezy o „brudnej bombie” – pisze dziennik.
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany