Reklama

Social media

Nawalny: Google i Meta pomogły Putinowi tłumić opozycję

Autor. EUGENY FELDMAN / CC-SA 4.0

Google i Meta pomogły Putinowi tłumić opozycję poprzez blokowanie reklam, które mogą być przez nią wykorzystywane do propagowania prodemokratycznych przekazów – twierdzi opozycjonista Aleksiej Nawalny.

Reklama

W marcu Google i Meta zdecydowały o wstrzymaniu sprzedaży reklam w Rosji w ramach pierwszych sankcji, które nałożono na ten kraj w związku z napaścią wojsk Władimira Putina na Ukrainę.

Reklama

Według przywódcy rosyjskiej antyputinowskiej opozycji Aleksieja Nawalnego, ograniczenie sprzedaży reklam przełożyło się na stłumienie głosów przeciwników reżimu Władimira Putina. Reklamy w głównych usługach internetowych Google'a i Mety (Facebook) miały być bowiem dla opozycjonistów narzędziem docierania ze swoim przekazem do społeczeństwa.

Reklamy jako sposób na obchodzenie cenzury

Reklama

„Internet daje nam możliwość obchodzenia cenzury. W tym samym momencie Google i Meta, blokując reklamy w Rosji, sprawiły, że opozycja nie może realizować kampanii antywojennych i zrobiły tym samym doskonały prezent Putinowi" – napisał Nawalny na swoim blogu.

Sankcje nie tylko rządowe

Google i Meta to nie jedyne firmy, które zdecydowały się ograniczyć świadczenie swoich usług w Rosji w związku z inwazją na Ukrainę.

O nałożeniu sankcji na kraj Władimira Putina zadecydowały nie tylko instytucje rządowe w USA i Unii Europejskiej, ale również uginające się pod presją opinii publicznej firmy prywatne, w tym koncerny technologiczne.

Coraz więcej firm wycofuje się ze świadczenia usług w Rosji, jak i utrzymywania tam pracowników, o czym niejednokrotnie już pisaliśmy w naszym serwisie.

Wśród firm, które wycofały się z Rosji, znajdują się m.in. Adobe, AirBnB, Amazon, Apple, Electronic Arts, Epic Games, czy Ericsson.

Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.

Reklama

Komentarze

    Reklama