Prywatność
Kontrowersyjna firma ukarana najwyższą grzywną za naruszenia RODO
Kontrowersyjna firma Clearview AI została ukarana najwyższą grzywną za naruszenia RODO. Kara finansowa w wysokości 20 mln euro została nałożona przez francuski organ ochrony danych osobowych CNIL w związku z nielegalnym gromadzeniem danych obywateli tego kraju.
20 mln euro to kwota, którą art. 83 RODO określa jako maksymalny wymiar kary finansowej, jaki może zostać nałożony na podmiot w związku z naruszaniem przepisów tej regulacji.
W przypadku firmy Clearview AI, która chwaliła się wielokrotnie tym, że dysponuje największą na świecie bazą zdjęć twarzy, została ona nałożona na spółkę w związku z nielegalnym gromadzeniem i przetwarzaniem danych biometrycznych Francuzów.
Grad kar dla Clearview AI
Francja to nie jedyny kraj, który postanowił rozprawić się z działalnością Clearview AI. Wcześniej, odpowiednio w marcu i lipcu, kary na spółkę nałożyły organy z Włoch i Grecji, również wskazując na naruszenia art. 83 RODO.
Francuski organ – CNIL – to jednak najbardziej restrykcyjny urząd zajmujący się ochroną danych w Unii Europejskiej. Jego orzecznictwo koncentruje się na ochronie prywatności obywateli i przy nakładaniu kar, to właśnie tego rodzaju naruszenia stanowią dla CNIL-u języczek u wagi.
Czytaj też
CNIL zażądał więc od firmy, aby oprócz uregulowania grzywny zaprzestała jakichkolwiek działań polegających na gromadzeniu danych Francuzów, a także usunęła te już zgromadzone w ciągu dwóch miesięcy od wydania orzeczenia.
Jeśli firma nie dostosuje się do wymogów organu, CNIL nałoży na nią kolejną karę – tym razem w wysokości 100 tys. euro za każdy dzień, w którym nie dostosowała się do wskazanych przez urząd czynności - pisze serwis Bleeping Computer .
Kontrowersje wokół spółki
Clearview AI to firma, która zasłynęła z przechwałek, że posiada największą bazę biometrycznych obrazów twarzy na świecie.
Korzystając z otwartych źródeł, takich jak media społecznościowe, Clearview AI istotnie zgromadziła zbiór, w którym znalazło się ponad 20 mld obrazów wykorzystywanych do uczenia algorytmów i zasilania baz danych skanów twarzy wiązanych z tożsamością, które wykorzystywane są m.in. przez systemy rozpoznawania twarzy.
Głównym produktem sprzedawanym przez firmę Clearview AI jest dostęp do jej baz danych. Kupują go rozmaite podmioty – od prywatnych spółek z całego świata, po organy ścigania chcące korzystać z zasobów firmy do usprawniania swojego korzystania z systemów rozpoznawania twarzy.
Czytaj też
Dane gromadzone przez Clearveiw AI były zbierane bez wiedzy i zgody osób, których dotyczyły – spółka bowiem skanowała np. fotografie profilowe z portali społecznościowych takich, jak Facebook, Instagram czy LinkedIn.
W Europie działania takie są zabronione przez RODO – regulacja ta mówi wprost, że jakiekolwiek gromadzenie danych na temat osób może odbywać się tylko za ich wyraźną zgodą i przy pełnym ich poinformowaniu, do czego te dane będą wykorzystywane i w jaki sposób.
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany