Reklama

Polityka i prawo

Zagórski: "Polska stanie się krajem cyfrowym, kiedy usługi cyfrowe zostaną zrównane z papierowymi"

Fot. Defence24.pl
Fot. Defence24.pl

Polska stanie się krajem cyfrowym, kiedy usługi cyfrowe zostaną zrównane z papierowymi - powiedział minister cyfryzacji Marek Zagórski. Transformacja cyfrowa jest robiona po to, aby było łatwiej, szybciej i taniej. Jednak, pomimo że całościowy proces cyfryzacji wymaga jeszcze dużo pracy to warto odnotować znaczny postęp naszego kraju – wtórowali w dyskusji zgromadzeni goście w ramach debaty zorganizowanej w ramach konferencji Państwo 2.0.

W trakcie przemówienia minister Zagórski mówił o rozwoju innowacji w administracji publicznej. Jak podkreślił nowoczesne technologie kształtują oczekiwania konsumentów, ale również administracji i obywateli korzystających z usług publicznych. Dlatego też, w najbliższym czasie administracja państwowa będzie realizowała działania, które będą koncentrowały się na obywatelu i oferowaniu im takiego poziomu usług do którego są przyzwyczajeni w kontaktach z podmiotami komercyjnymi. Minister podkreślił, że usługi dostępne dla obywatela mają cechować się szybkością, efektywnością oraz być dostępne na smartfonie, a administracja powinna kierować się zasadą „mobile first”.

Minister podkreślił, że podstawą wszystkich działań jest stworzenie infrastruktury telekomunikacyjnej oraz IT. Resort podejmuje obecnie aktywności w zapewnieniu odpowiedniej jakości infrastruktury telekomunikacyjnej opartej na sieci światłowodowej. „Naszym celem jest doprowadzanie, aby każdy budynek miał dostęp do szerokopasmowego internetu” – podkreślił minister. Działanie to realizowane jest w ramach programu Polska Cyfrowa. Minister wspomniał również o funduszu szerokopasmowym (został on powołany na mocy tzw. Megaustawy, która została podpisana przez Prezydenta 9 września 2019 roku), który będzie uzupełniał środki unijne. Jak podkreślił ministerstwo położyło szczególny nacisk na budowę sieci światłowodowej.

Drugim aspektem, na który minister zwrócił uwagę, jest infrastruktura IT oraz przeniesienie administracji do chmury. Jak wspomniał nie będzie to proces bezproblemowy. W ciągu kilkunastu kolejnych tygodni będzie uruchomione postępowanie na usługi chmurowe dla administracji w ramach chmury publicznej – wspomniał Zagórski. Minister podkreślił również, że w Polsce wciąż zmagamy się z bardzo niskim poziomem zastosowania przez polskich przedsiębiorców usług chmurowych.

Kolejnym działaniem będzie stały rozwój e – usług. Czyli zakończenie tych projektów usług, które będą służyły do obsługi obywateli i przedsiębiorców. Działania resortu obecnie skupiają się na projekcie wirtualnego urzędu - gminy, powiatowego oraz urzędu skarbowego.  Minister wspomniał również o stałym rozwijaniu zdolności Krajowego Systemu Cyberbezpieczeństwa i dbaniu o jego efektywność. Wspomniał również, że obszarem prac ministerstwa jest również program podnoszenia kompetencji – zarówno tych podstawowych jak i specjalistycznych, które rzutować mają na całościowy rozwój gospodarki, podkreślił również, że na rynku wciąż jest niedobór, jeśli chodzi o specjalistów IT.

Minister zapowiedział też, że w ciągu najbliższych kilkunastu dni rozpoczną się prace w Sejmie nad ustawą o e-doręczeniach, która dokonuje zmian w około 60 innych ustawach. Jednak jak podkreślił minister, resort wciąż zmaga się z przepisami prawnymi, które blokują rozwój usług cyfrowych. 

Dyskusja w ramach panelu dyskusyjnego „Innowacje ICT w sektorze publicznym” stanowiło naturalne przedłużenie poruszonych przez ministra kwestii. W panelu zgromadzono przedstawicieli administracji publicznej –resortów finansów i infrastruktury, Urzędu Zamówień Publicznych oraz Głównego Urzędu Statystycznego odpowiedzialnych za wdrażanie nowoczesnych rozwiązań a także dostawców rozwiązań – firmy Huawei, Dell Technologies Polska oraz Fortinet.

W ramach 40 minutowej debaty zgromadzeni goście próbowali ocenić stan elektronicznych usług w kraju. Dariusz Piotrowski (Dell Technologies Polska) podkreślił, że pomimo że całościowy proces cyfryzacji wymaga jeszcze dużo pracy to warto odnotować znaczny postęp naszego kraju w skali Europy. Podkreślił, że jeśli chodzi o polski rozwój w obszarze innowacji to nasz kraj odnotował duże przyspieszenie w tym zakresie. Jednak podkreślił, że administracja nigdy nie była sferą, która jako pierwsza wdraża technologię, ona wdraża rozwiązania już wypróbowane na rynku komercyjnym.

Radosław Kędzia (Huawei) ocenił, że generalnie, jeśli chodzi o jakość usług w Polsce to nie jest źle. Przypominał, że „zabicie” papieru jest procesem długotrwałym – podkreślił, że są jeszcze strefy w których ten papier króluje i taki stan będzie jeszcze trwał, z uwagi na fakt, że im szybciej się ten proces (odchodzenia od papieru) przyspiesza, tym powoduje to zwiększenie ryzyk. Wspomniał również, że tego typu transformacje cyfrowe są nieuniknione, ale aby one były w pełni udane, powinniśmy się skupić jakie procesy chcemy wspomóc poprzez środowisko cyfrowe, a nie w jaki sposób przenieść „papierologię” do komputera. Środowisko cyfrowe daje nam bardzo duże możliwości skrócenia procesów i osiągnięcia oszczędności. „Transformacja cyfrowa jest robiona po to, aby było łatwiej, szybciej i taniej” – stwierdził Kędzia.  W odpowiedzi na pytanie czy sektor publiczny potrzebuje innowacji, przedstawiciel Huawei stwierdził, że Polska dysponuje bazą bardzo dobrych informatyków. Z perspektywy naszego kraju, w jego opinii, nie mamy problemu z wiedzą ani infrastrukturą, jednak problemem dla administracji jest dowiedzenie się czego obywatel potrzebuje. Aby szerzej można było powiązać ze sobą usługi, konieczne jest zrozumienie bolączek – potwierdził. Jednocześnie zapytany o co sektor publiczny pyta jego firmę jako dostawcę rozwiązań stwierdził, że są to pytania o usprawnienie działania i pracy administracji, wdrożenia sztucznej inteligencji i usprawnienie procesu decyzyjnego. 

Paweł Wojciechowski (Fortinet) w ramach swojej wypowiedzi stwierdził, że nadal odstajemy od reszty Europy, jeśli chodzi o pokrycie kraju siatką dostępu do internetu. To jest ta baza, która konieczna jest do uzupełnienia, aby w pełni móc rozwijać usługi cyfrowe. Wspomniał również, że w naszym kraju wciąż szwankuje bardzo podstawowa rzecz jaką jest komunikacja z obywatelem, która jest niezbędna, aby nauczyć go korzystania z tych usług.

Przemysław Koch (Ministerstwo Finansów) potwierdził, że wykluczenie cyfrowe jest oczywiście bardzo ważne i konieczna jest walka z tym zjawiskiem, jednak jak podkreślił, juz teraz ministerstwo wprowadza rozwiązania, które są w 100 procentach cyfrowe. Rozwiązania te stanowią usługi, które można złożyć tylko i wyłącznie cyfrowo. Resort chce tym samym stopniowo odchodzić „od papieru”. Wspomniał również, że przed administracją publiczną jest jeszcze długa droga, zwłaszcza dla resortu finansów. Przedstawiciel resortu finansów zapytany czy administracja potrzebuje innowacji, odpowiedział z całą stanowczością, że tak. W jego opinii obywatele oczekują od administracji, że usługi będą łatwe, przejrzyste i transparentne oraz że to właśnie administracja wykona większość czynności w sprawach formalnych. „Potrzebujemy innowacji, które będą polegać na danych, aby wyręczyć obywatela z działań administracyjnych” – stwierdził. W jego opinii technologia jest środkiem do osiągnięcia celów – zmniejszania szarej strefy, uszczelniania VAT i upraszczania administracji.

Hubert Nowak (Urząd Zamówień Publicznych) stwierdził natomiast administracja jest odpowiedzialna za to, aby zachęcać do tworzenia innowacji. Jej organy nie powinny przeszkadzać w jej tworzeniu. Z drugiej strony na pewno będzie zainteresowana, żeby skorzystać ze skomercjalizowanych usług. Podkreślał równocześnie, że administracja sama w sobie nie wytworzy innowacji.

Małgorzata Darowska (ministerstwo infrastruktury) raz jeszcze podkreśliła, że innowacja jest procesem ciągłym i powinna być na stale wkomponowana w pracę administracji publicznej. Aby mówić o innowacji, musimy zacząć od cyfryzacji – stwierdziła, jednocześnie, że należy cyfryzować te procesy, które chcemy usprawnić zaraz po tym jak je poprawimy, ponieważ cyfryzowanie nieefektywnych procesów nie przyniesie pożądanych efektów. Zwróciła również uwagę, że proces ten niejednokrotnie wymaga zmiany przepisów prawnych, aby móc dokonać wdrożenia tych innowacji i cyfryzacji procesów. W administracji są obszary, jak np. obszar, którym zajmuje się resort infrastruktury w których cyfryzacja jeszcze nie weszła i jest to bardzo komfortowa praca, gdyż można na początku zbudować regulacje prawne pod procesy – przez co procesy te zachodzą w dużo bardziej komfortowych warunkach. 

Przemówienie ministra cyfryzacji oraz panel Innowacje ICT w sektorze publicznym odbył się w ramach konferencji Państwo 2.0 organizowanej przez Computerworld w dniach 5-6 marca 2020 roku w Warszawie.

Reklama

Komentarze

    Reklama