Polityka i prawo
USA: Sąd wznawia postępowanie przeciwko Facebookowi
Sąd w San Francisco wznowił postępowanie przeciwko Facebookowi w ramach oskarżenia o naruszenie praw do prywatności użytkowników. Platforma oskarżona jest o śledzenie ich aktywności w sieci, nawet po wylogowaniu ze strony mediów społecznościowych – donosi Reuters.
Kalifornijski sąd stwierdził, że użytkownicy mogą dochodzić swoich praw na mocy przepisów prawa stanowego i federalnego o podsłuchach i prywatności. Wcześniej, w 2017 roku, pozew w tej sprawie został oddalony. Jednak w zeszły czwartek sąd zmienił decyzję stwierdzając, że użytkownicy mieli uzasadnione obawy odnośnie naruszenia ich prawa do prywatności.
Użytkownicy Facebooka oskarżyli firmę, że za pomocą plików cookies byli śledzeni przez platformę podczas odwiedzin na stronach internetowych, które zawierały przycisk „like”. Informacje pozyskane w ten sposób miały być później wykorzystywane do tworzenia profili dla reklamodawców na podstawie przeglądanych stron.
Rzecznik Facebooka stwierdził, że postępowanie jest bezzasadne a firma będzie kontynuować obronę swojego dobrego imienia.
„Profile użytkowników Facebooka rzekomo ujawniały upodobania, zainteresowania i nawyki danej osoby przez znaczny okres czasu, bez stwarzania użytkownikom znaczących możliwości kontrolowania lub zapobiegania nieuprawnionemu badaniu ich życia prywatnego” – stwierdził sędzia.
W 2018 roku Facebook przegrał batalię sądową w Belgii w podobnej sprawie. Belgijski sąd orzekł, w sierpniu 2018 roku, że platforma złamała europejskie prawo odnośnie ochrony danych osobowych i prywatności a także prawo lokalne, z uwagi na śledzenie internautów poprzez strony, na których zainstalowane były wtyczki pozwalające na udostępnianie wybranych treści w serwisie społecznościowym.
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany