Polityka i prawo
UE: niezależność sposobem na ochronę interesów na rynku cyfrowym
Charles Michel, szef Rady Europejskiej, stwierdził, że Unia Europejska potrzebuje większej niezależności, aby lepiej bronić swoich interesów. Jak dodał, Wspólnota nie będzie czekała na zgodę USA przy wprowadzaniu regulacji rynku cyfrowego, jeśli stanie się to konieczne.
„UE jest jedną z największych potęg handlowych na świecie. Negocjowaliśmy znaczące umowy handlowe z innymi głównymi gospodarkami i blokami regionalnymi. Jesteśmy otwartą gospodarką rynkową. Uważamy, że handel jest korzystny dla naszej gospodarki i dla naszej ludności” - przekonywał Michel w przemówieniu wygłoszonym podczas internetowego sympozjum, które zorganizowało stowarzyszenie firm działających w branży cyfrowej DIGITALEUROPE.
„Autonomia strategiczna polega na możliwości dokonywania wyborów. Chcemy większej autonomii i większej niezależności w otwartym i globalnym środowisku. Oznacza to zmniejszenie naszych zależności, aby lepiej bronić naszych interesów i naszych wartości. Chcemy równych szans i większej sprawiedliwości w dzisiejszym zglobalizowanym świecie” - dodał przewodniczący Rady Europejskiej.
Konkretnie, wymaga to - według Michela - opracowania zbioru przepisów dla gospodarki cyfrowej.
„Obecnie kontaktujemy się z zainteresowanymi stronami zarówno w UE, jak i USA, aby wyjaśnić nasze cele. Aby ustanowić uczciwe zasady i zapewnić, że firmy internetowe przestrzegają podstawowych praw i wartości UE podczas działania na naszym rynku. A także w celu rozwiązania innych pilnych problemów, takich jak cyberbezpieczeństwo” - poinformował Michel, ostrzegając, że UE jest zdeterminowana, by podjąć te wyzwania wspólnie z USA, ale w razie potrzeby jest gotowa „samodzielnie wyznaczać drogę”.