Szef bezpieczeństwa Facebooka odchodzi i rozpoczyna pracę na uniwersytecie

Według serwisu, Alex Stamos odegrał kluczową rolę przy wychodzeniu przez Facebooka z kryzysu związanego z oskarżeniami o umożliwienie wywierania wpływu przez prokremlowskie organizacje na wybory w USA z 2016 roku za pośrednictwem tej platformy.

Informując o swoim odejściu z koncernu Marka Zuckerberga, Stamos podkreślił, że "niezwykle ważne jest, by branża technologiczna rozumiała swoją całościową odpowiedzialność za wpływ usług i produktów, które stworzyła".

Po objęciu stanowiska na Uniwersytecie Stanforda Alex Stamos skupi się na tematyce wykorzystywania technologii do złych celów, będzie również wykładał na nowym fakultecie związanym z cyberbezpieczeństwem.

Przed objęciem stanowiska szefa bezpieczeństwa w Facebooku Stamos pracował dla Yahoo, gdzie wielokrotnie wchodził w konflikt z szefową koncernu Marissą Mayer w związku z wydatkami na cyberbezpieczeństwo. Według Cnetu, Stamos zrezygnował z pracy w Yahoo w związku z decyzją koncernu o współpracy z jedną z amerykańskich agencji wywiadowczych, która chciała stworzyć narzędzie wyposażone w dostęp do treści korespondencji e-mail użytkowników.

Alex Stamos odegrał istotną rolę w kształtowaniu tego, jak podchodzimy do wyzwań bezpieczeństwa. Pomógł nam również zbudować dobre relacje z partnerami, dzięki którym możemy lepiej radzić sobie ze stojącymi przed nami zagrożeniami"

Sandberg dodała, że Facebook wyraża nadzieję na współpracę ze Stamosem w przyszłości, po objęciu przez niego stanowiska na Stanfordzie.