Polityka i prawo
Senatorowie apelują o wsparcie zachodnich firm w konkurencji z Chinami
Amerykańscy senatorowie wystosowali do administracji prezydenta Donalda Trumpa ponadpartyjny apel o wsparcie zachodnich firm w konkurencji z Chinami, szczególnie w zakresie rozwoju technologicznego związanego z wdrażaniem łączności nowej generacji (5G).
Zaproponowana przez polityków ustawa USATA (Utilizing Strategic Allied Telecommunications Act) ma pozwolić na transfer co najmniej 750 mln dolarów do firm pracujących nad rozwojem technologii 5G. Kwota ta miałaby pochodzić z aukcji na częstotliwości łączności 5G, które na kolejne pięć lat rozpisała amerykańska Federalna Komisja Łączności (FCC). Projekt przewiduje ponadto utworzenie oddzielnego, opartego na kwocie 500 mln dolarów funduszu dla przedsiębiorstw oferujących "zaufane i bezpieczne" wdrożenia sprzętowe na całym świecie - informuje dziennik "Wall Street Journal".
Pomysłodawcami ustawy są zasiadający w senackiej komisji ds. wywiadu senatorowie Richard Burr z Partii Republikańskiej oraz Mark Warner z Partii Demokratycznej.
Wstępna wersja USATA nie wskazuje konkretnych podmiotów, które mogłyby liczyć na wsparcie rządowych funduszy. Według źródeł "WSJ" ustawa ma być jednak ukierunkowana na wzmocnienie zachodnich przedsiębiorstw w konkurencji z chińskimi firmami, takimi jak Huawei Technologies - największy dostawca sprzętu telekomunikacyjnego na świecie.
Przedstawiciele amerykańskich władz od dłuższego czasu oskarżają Pekin o wspieranie wzrostu Huaweia na rynkach zagranicznych poprzez m.in. niskokosztowe pożyczki i inne działania pozwalające koncernowi osiągać przewagę nad rywalami z USA i Europy, takimi jak np. szwedzki Ericsson czy fińska Nokia. Huawei odpiera te zarzuty, tłumacząc, iż korzysta z rządowego wsparcia jedynie w wymiarze dostępnym dla każdego innego chińskiego przedsiębiorstwa.
Dyrektor ds. bezpieczeństwa Huawei USA Andy Purdy w odniesieniu do projektu zaproponowanego przez amerykańskich senatorów stwierdził, że zawiera on istotne zapisy wspierające i promujące badania nad technologią 5G. Zarazem poddał w wątpliwość sensowność wdrażania procedur administracyjnych mających określać, który sprzęt jest "zaufany i bezpieczny" - pisze nowojorska gazeta.
Jak przypomina "WSJ", wzrost wpływu koncernu Huawei widoczny we wdrożeniach technologii 5G na całym świecie w ostatnich latach stał się źródłem obaw amerykańskiej administracji. W przekonaniu Waszyngtonu udział we wdrożeniach technologii nowej generacji zapewni Huaweiowi większą kontrolę zdalną nad sieciami telekomunikacyjnymi. Amerykanie twierdzą również, że koncern jest zobowiązany do do działania zgodnie z prawem obowiązującym w ChRL, przez co jej sprzęty mogą zostać wykorzystane przez Pekin do celów szpiegowskich.
Huawei systematycznie zaprzecza tym zarzutom.