Reklama

Polityka i prawo

Rodzice nie dbają o bezpieczeństwo dzieci w sieci?

fot. Pixabay
fot. Pixabay

Smartfony są najpopularniejszym narzędziem za pomocą którego młodzi ludzie korzystają z sieci, jednak zaledwie 20% rodziców decyduje się na wprowadzenie technologicznych metod kontroli rodzicielskiej. Przy wskazaniu, że 80% dzieci surfuje po internecie codziennie, statystyka rodziców, którzy podejmują działania na rzecz ochrony dzieci przed zagrożeniami płynącymi z tej formy rozrywki jest zdumiewająco niska.  

Średnio prawie 65% dzieci samodzielnie instaluje aplikacje na telefonie - wynika z danych przedstawionych przez Urząd Komunikacji Elektronicznej w raporcie z badania dzieci i rodziców. Odsetek ten wzrasta wraz z wiekiem dzieci – samodzielnie instalacji dokonuje 43% dzieci z przedziału wieku 7-9 lat i ponad 84% młodych osób w wieku 13-15 lat – wynika z badań.  

Badania pokazują również, że poziom cyfryzacji młodych ludzi w Polsce jest zjawiskiem dość powszechnym - ponad 8 na 10 dzieci w wieku 7-15 lat posiada własny telefon komórkowy, natomiast dziewięć na dziesięć z nich w wieku od 7 do 9 lat korzysta z internetu. Jednak już w przedziale wieku 13-15 lat odsetek ten wzrasta do 100%. Do surfowania po sieci dzieci głównie wykorzystują smartfon - dane wskazują na 82% z nich,  laptop - 66,2%, tablet - 21,9% a zaledwie 21,3% do tego celu wykorzystuje komputer stacjonarny.

Prawie 79% z badanych dzieci wskazało, że surfuje w sieci codziennie.  20% młodych ludzi posiada nieograniczony dostęp do sieci, prawie 18% ma limitowany dostęp do 3 godzin, natomiast prawie 41% od pół do 2 godzin. Zaledwie 17,9% respondentów wykazało, że może korzystać z sieci zaledwie w wybrane dni. Czas korzystania z sieci wzrasta wraz z ich wiekiem – o ile zaledwie 8% dzieci z przedziału wieku 7-9 lat deklaruje nieograniczony dostęp do sieci to w przedziale wieku 13-15 lat jest to już ponad 33%.

Nieco gorzej wygląda sprawa z kontrolą rodzicielską związanej z dbaniem o bezpieczeństwo nad tym jak młodzi ludzie spędzających czas w sieci.  Zaledwie 54,6% dzieci z przedziału wieku 7-9 lat potwierdza, że rodzice kontrolują sposób wykorzystywania przez nich telefonu, jednak w 84% jest to zaledwie wspólne ustalanie zasad korzystania z telefonu. Instalację specjalnej aplikacji do kontroli rodzicielskiej stosuje zaledwie około 20% rodziców i odsetek ten spada wraz z wiekiem - w wypadku młodych osób z przedziału 13-15 lat jakiejkolwiek kontroli podlega 33,3% z nich.

Co robią dzieci w sieci? 

Czas spędzony w sieci dzieci wykorzystują głównie, jak deklarują na słuchaniu muzyki (76,7%), oglądaniu filmów (73,4%), graniu online (70,7%), korzystaniu z serwisów edukacyjnych (56,2%), komunikatorów (52,8%) i serwisów społecznościowych (50,1%).

Jak wskazuje UKE trzy czwarte dzieci w wieku 7-15 lat gra w gry komputerowe. Warto dodać, że odsetek ten jest większy wśród chłopców, niż wśród dziewcząt (84,7% względem 65,7%).

Media społecznościowe a dzieci – kto jest liderem popularności?

Liderami, jeśli chodzi o portale społecznościowe niezmiennie pozostaje YouTube wykorzystywany przez 72% respondentów i Facebook, który jest wykorzystywany przez 22,4% dzieci w przedziale wieku 7-9 lat, 48,1% w wieku 10-12 lat i 79,2% w wieku 13-15 lat.

Instagram podobnie jak Snapchat najpopularniejszy jest w grupie dzieci z przedziału wiekowego 13-15 lat (34% dla Instagrama i 29,2% dla Snapchata) i jego popularność spada wraz z wiekiem do 11,2% i 10,5% odpowiednio dla Instagrama i Snapchata pośród dzieci w wieku 7-9 lat.

Zagrożenia i niebezpieczne zachowania w oczach dzieci i dorosłych

Urząd Komunikacji Elektronicznej zapytało również dzieci i rodziców jakie w ich opinii zagrożenia mogą wynikać z korzystania z sieci. Dzieci i rodzice całkowicie inaczej dostrzegają zagrożenia - do najbardziej popularnych niebezpiecznych zagrożeń na jakie wskazywali rodzice było:

  • kontakt z nieodpowiednimi treściami (pornografia, przemoc, rasizm itp.) - 45,8%
  • kontakt z nieznajomymi - nieznajomy może nie być osobą, za którą się podaje - 41,2%
  • możliwość uzależnienia się od Internetu - 37,0%

Natomiast zapytane w tej samej kwestii dzieci wskazywały na:

  • kontakt z nieznajomymi - nieznajomy może nie być osobą, za którą się podaje - 39,5%
  • można stać się ofiarą oszustwa (np. włamania, wykradanie danych osobowych) - 35,5%
  • wchodzenie na strony, gdzie mogą być wirusy - 30,9%

Młodzi ludzie przepytani przez UKE odnośnie zagadnienia jak często napotykały w sieci na obrazy lub filmy prezentujące przemoc czy okrucieństwo pozytywnie na to pytanie odpowiedziało prawie 18% respondentów, z hejtem zderzyło się prawie 16%, nagością i aktami seksualnymi 15,5% natomiast na obrazy lub filmy prezentujące choroby lub uszkodzenie ciała  natrafiło 13,5% przebadanych dzieci.

Zgodnie z danymi na które wskazały dzieci zaledwie 2,8% dzieci wskazało, że znają osobę, która przesłała swoje intymne zdjęcie. Jednak 6,4 % dzieci miało nieprzyjemności (negatywne lub obraźliwe komentarze) związane z wrzuceniem do sieci materiałów dotyczących dziecka przez jego rodzica, natomiast prawie 11% dzieci zwróciło się do rodziców z prośbą o usunięcie z sieci materiałów z nimi związanych.  

Badanie zostało przeprowadzone na zlecenie Urzędu Komunikacji Elektronicznej w terminie październik - listopad 2019, pośród 500 dzieci w wieku 7-15 lat oraz takiej samej liczbie rodziców.   

Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama