Prezes UODO pisze do Sądu Najwyższego. Chodzi o protesty wyborcze

Autor. By Klub Lewicy - https://www.flickr.com/photos/193098256@N08/52273919033/, Public Domain, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=162895100
Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych zwrócił się do I Prezes Sądu Najwyższego z prośbą o wyjaśnienie nieskutecznej anonimizacji pism skierowanych do instytucji. Chodzi o protesty wyborcze, których zdjęcia publikowano na stronie Sądu oraz profilach w mediach społecznościowych.
Na przełomie czerwca i lipca dobiegła końca sprawa stwierdzenia ważności wyborów prezydenckich. Oprócz kontrowersji wokół Izby przeprowadzającej cały proces, sam Sąd Najwyższy stale informował o rozwoju wypadków związanych z oceną protestów wyborczych nadesłanych przez obywateli. Jednym z elementów tego procesu było opublikowanie części pism na stronie oraz w mediach społecznościowych.
Prokuratorzy przysłani przez Prokuratora Generalnego Adama Bodnara przeglądają akta 214 spraw z protestów wyborczych, o które wnioskowali w poniedziałek. Od rana, dla każdego z prokuratorów czekał osobny wózek. pic.twitter.com/5Jc27Ju9tk
— Sąd Najwyższy (@SN_RP_) July 2, 2025
Anonimizacja niewystarczająca
Sprawa zwróciła uwagę nie tylko komentatorów – zainteresował się nią również Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Jak poinformowano w specjalnym komunikacie, Mirosław Wróblewski wystosował prośbę do I Prezes Sądu Najwyższego, dr hab. Małgorzaty Manowskiej, o wyjaśnienie kwestii niewystarczającej anonimizacji opublikowanych pism.
Charakter pisma w sytuacji, gdy można go powiązać z określoną osobą fizyczną, stanowi daną osobową objętą ochroną prawną na podstawie ogólnego rozporządzenia o ochronie danych osobowych” – zauważył Prezes UODO w swoim dokumencie. Inne dane, takie jak np. imię, nazwisko czy adres zamieszkania, zostały ocenzurowane. Jednakże według PUODO, styl w jakim pisze autor danego pisma, pozwala na jego identyfikację.
Czytaj też
Charakter pisma chroniony przez RODO?
Wystąpienie Prezesa UODO obejmuje nie tylko wyjaśnienia dotyczące publikacji niedostatecznie ocenzurowanych protestów wyborczych. Sąd Najwyższy otrzymał także prośbę o wskazanie procedury anonimizacji dokumentów publikowanych przez instytucję w Internecie. Powinna ona zawierać takie zasady, które uniemożliwiłyby rozpoznanie autora danego pisma.
W przepisach nie ma dokładnej instrukcji dotyczącej prawidłowej anonimizacji. Jednak powinna być ona przeprowadzona w taki sposób, aby publikując np. dokument nie dało się w żaden sposób zidentyfikować osób, jeżeli ich dane zawarte są w nim zawarte.
Urząd Ochrony Danych Osobowych
UODO przypomina też o definicji danych osobowych, którą zawarto w art. 4 RODO. Jej efektem powinno być zwracanie szczególnej uwagi przez administratorów danych co do anonimizacji informacji, zwłaszcza w przypadku publikowania dokumentów. Pozostawienie charakteru pisma bez ocenzurowania może doprowadzić do ustalenia, kto jest jego autorem – zarówno pośrednio, jak i bezpośrednio.
Czytaj też
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].
WYCIEKI DANYCH z firm. JAK ZAPOBIEGAĆ wynoszeniu danych przez pracowników?
Materiał sponsorowany