Reklama

Chodzi o projekt ustawy o szczególnych zasadach wykonywania niektórych zadań z zakresu informatyzacji działalności organów administracji podatkowej. Nie wzbudził on większego zainteresowania mediów czy organizacji pozarządowych, chociaż dotyczy kwestii o istotnym znaczeniu dla obywateli, gdyż określa zasady wyposażania administracji podatkowej i kontroli skarbowej w systemy teleinformatyczne, urządzenia informatyczne lub oprogramowanie zapewniające zwiększenie efektywności działań tych organów. Projekt ustawy, który został przesłany 11 lutego br. do Rządowego Centrum Legislacji przez zastępcę dyrektora Departamentu Prawnego Ministerstwa Finansów Michała Lutnickiego, zakłada, że Skarb Państwa reprezentowany przez ministra finansów może utworzyć spółkę z ograniczoną działalnością typu celowego. Będzie ona przetwarzała tajne dane o podatnikach.

Ze stanowiska Ministerstwa Finansów, opublikowanego na stronie www resortu, wynika, że głównym celem działalności nowej spółki, będzie wsparcie rządu w zwalczaniu bardziej wyrafinowanych oszustw, w szczególności tzw. karuzel VAT-owskich. Zwiększeniu efektywności wykrywania naruszeń prawa podatkowego ma służyć wdrożenie algorytmów analizujących dane pobierane z systemów teleinformatycznych Ministerstwa Finansów, urzędów skarbowych i kontroli skarbowej przy pomocy zaawansowanych metod matematycznych.  

Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego udostępnia odpłatnie spółce celowej pomieszczenia spełniające wymogi do przetwarzania informacji objętych klauzulą „tajne” w rozumieniu ustawy z dnia 5 sierpnia 2010 r. o ochronie informacji niejawnych.

Art.13. projektu ustawy o szczególnych zasadach wykonywania niektórych zadań z zakresu informatyzacji działalności organów administracji podatkowej i kontroli skarbowej.

Kapitał spółki ma wynosić co najmniej 5 mln zł. Udziałów w niej nie będzie można zbywać ani obciążać z wyjątkiem zbycia w celu umorzenia. Skarb Państwa będzie mieć prawo rozwiązania spółki celowej po zrealizowaniu celu, dla którego została ona powołana, a także w przypadku niewykonywania lub nienależytego wykonania zadań. Spółka nie będzie mogła prowadzić działalności niezwiązanej z realizacją celu, dla którego została utworzona. Nie wolno jej też będzie tworzyć nowych spółek ani nabywać akcji, udziałów lub podobnych tytułów uczestnictwa w innych podmiotach. Projekt przewiduje ponadto, że nie będzie można ogłosić upadłości spółki celowej.

Zarząd spółki celowej ma się składać z nie mniej niż 3 i nie więcej niż 5 osób, zaś rada nadzorcza z 5-7 osób. Ministrowi finansów ma przysługiwać prawo powołania do rady nadzorczej spółki celowej podsekretarza lub sekretarza stanu w resorcie.

Co ciekawe – jak wynika z art. 6.4 omawianego projektu – do członków zarządu spółki celowej nie stosuje się przepisów ustawy z dnia 3 marca 2000 r. o wynagradzaniu osób kierujących niektórymi podmiotami prawnymi (Dz. U. z 2013 r. poz. 254, z późn. zm.), czyli tzw. ustawy kominowej, która uniemożliwia menedżerom otrzymywanie wynagrodzenia powyżej określonego pułapu. W 2014 r. było to 24.026,10 zł w przypadku osób zatrudnionych w przedsiębiorstwach państwowych lub w spółkach z udziałem Skarbu Państwa.

Powierzenie spółce celowej zadań będzie mogło nastąpić na podstawie umowy z ministrem finansów. Będzie ona określać przedmiot i zakres powierzonych zadań, harmonogram ich przygotowania lub wykonania, termin realizacji, zakres praw i obowiązków spółki, a także sposób sprawowania kontroli nad wykonaniem wspomnianych zadań.

Projekt ustawy przewiduje możliwość finansowania lub dofinansowania realizacji powierzonych spółce zadań z dotacji celowej. Określa też, że przychodami spółki mogą być dotacje celowe (w tym na finansowanie lub dofinansowanie kosztów inwestycji), dotacje podmiotowe na dofinansowanie działalności bieżącej spółki celowej, przychody z tytułu finansowania zadań powierzonych spółce celowej, mienie likwidowanej jednostki budżetowej i przychody z innych tytułów.

W projekcie ustawy zapisano też, że spółka celowa nabywa urządzenia informatyczne i oprogramowanie na własny rachunek, a w celu zapewnienia organom administracji podatkowej i kontroli skarbowej narzędzi do analizy prawdopodobieństwa wystąpienia naruszenia prawa podatkowego, spółka celowa będzie mogła uzyskiwać dane z systemu teleinformatycznego ministra finansów, urzędów skarbowych i kontroli skarbowej. Ich przetwarzanie nie będzie wymagało powiadomienia osób, których dane te dotyczą.

Do członków zarządu spółki celowej nie stosuje się przepisów ustawy z dnia 3 marca 2000 r. o wynagradzaniu osób kierujących niektórymi podmiotami prawnymi.

Art. 6.4. projektu ustawy o szczególnych zasadach wykonywania niektórych zadań z zakresu informatyzacji działalności organów administracji podatkowej i kontroli skarbowej.

Do przetwarzania przez spółkę celową danych podatników – jak czytamy w przywołanym projekcie – nie stosuje się art. 40 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz. U. z 2015 r. poz. 2135 i 2281). Stanowi on, że administrator danych zobowiązany jest zgłosić zbiór danych do rejestracji Generalnemu Inspektorowi Ochrony Danych Osobowych z wyjątkiem sytuacji, do których odnosi się art. 43 ustawy o ochronie danych osobowych. Dotyczy on m.in. zbiorów zawierających informacje niejawne,  informacje uzyskane w wyniku czynności operacyjno-rozpoznawczych przez uprawnione do ich prowadzenia organy, informacje przetwarzane przez Generalnego Inspektora Informacji Finansowej (w związku z pranie pieniędzy i finansowaniem działalności terrorystycznej – przyp. red.), informacji przetwarzanych wyłącznie w celu wystawienia faktury, rachunku lub prowadzenia sprawozdawczości finansowej.

Zagadkowo wygląda w świetle przygotowanego projektu ustawy kwestia lokalizacji działalności spółki celowej. W art. 13 zapisano bowiem, że Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego udostępnia odpłatnie spółce celowej pomieszczenia spełniające wymogi do przetwarzania informacji objętych klauzulą „tajne” w rozumieniu ustawy z dnia 5 sierpnia 2010 r. o ochronie informacji niejawnych.

Ustawa ma wejść w życie w ciągu 7 dni od ogłoszenia. Do jej projektu będziemy jeszcze wracać publikując komentarze i relacje dotyczące postępu w pracach legislacyjnych.

Jarosław Jakimczyk, redaktor naczelny Cyberdefence24

Reklama
Reklama

Komentarze (1)

  1. Dario

    Ci z PO do do nich pikusie