Polityka i prawo
Miłość do "amerykańskiej żołnierki" kosztowała Polaka 14 tys. zł
26-latek z pow. wyszkowskiego (Mazowieckie) był przekonany, że koresponduje przez internet z atrakcyjną amerykańską żołnierką, która wyznała mu miłość. Młody mężczyzna stracił 14 tys. zł, które wpłacił, by otrzymać od kobiety przesyłkę zawierającą rzekomo milion dolarów.
Jak poinformował w piątek rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Wyszkowie kom. Damian Wroczyński, 26-latek pod koniec ub. roku poznał za pośrednictwem jednego z portali społecznościowych młodą i atrakcyjną kobietę. Podawała się ona za amerykańską żołnierkę z Florydy pełniącą misję w tureckim obozie wojskowym.
Para korespondowała ze sobą przez internet. Kobieta wyznała wyszkowianinowi miłość i obiecała przekazanie miliona dolarów.
"Dla uprawdopodobnienia swojej deklaracji oszustka przesłała zdjęcie walizki pełnej pieniędzy. Mężczyzna miał tylko opłacić przesyłkę przez firmę kurierską" – powiedział rzecznik policji.
Po dokonaniu wpłaty na rzecz rzekomego tureckiego kuriera, mężczyzna miał też zapłacić cło. W wyniku oszustwa 26-latek stracił prawie 14 tys. zł.
Policja ostrzega, że oszustwo "na żołnierza" to jedna z wielu popularnych ostatnio form działania przestępców, wykorzystujących portale społecznościowe i komunikatory internetowe.
Zaledwie kilka dni temu policja informowała o 56-letniej mieszkance Mławy, która była przekonana, że koresponduje w internecie z generałem armii USA polskiego pochodzenia. Oszust wyłudził od kobiety kilkadziesiąt tysięcy złotych.
"Pamiętajmy, że zawierając nowe znajomości, należy być ostrożnym, w szczególności, gdy osoba, którą dopiero co poznaliśmy, oczekuje od nas przekazania pieniędzy lub innych kosztowności" – podkreślił rzecznik.
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany