Polityka i prawo
Microsoft, GitHub i OpenAI chcą wycofania pozwu za naruszenie praw przez AI
Microsoft, należąca do niego platforma GitHub oraz OpenAI – twórcy modelu ChatGPT, w który Microsoft zadeklarował inwestycję, chcą wycofania pozwu za naruszenie praw autorskich przez sztuczną inteligencję.
Trzy firmy domagają się wycofania pozwu, w którym oskarżono je o zgromadzenie danych – w tym wypadku objętego ochroną praw autorskich kodu – i wykorzystanie ich do budowy narzędzia Copilot wspieranego przez sztuczną inteligencję, które stanowi część serwisu GitHub.
Czym jest Copilot?
Copilot, w skrócie, to uruchomione w 2021 roku narzędzie wykorzystujące technologie firmy OpenAI do generowania sugestii dla programistów, które podpowiadają im, jaki kod powinni pisać.
Działanie tej funkcji można porównać do znanych nam wszystkim z telefonów komórkowych słowników, podpowiadających użycie kolejnych słów w zależności od kontekstu już napisanej wypowiedzi.
Narzędzie Copilot było trenowane w oparciu o publicznie dostępne dane – kod z GitHuba. Już kilka dni po premierze Copilota wzbudził on kontrowersje, które sprowadzały się w dużej mierze do pytań o kwestie ochrony praw własności intelektualnej – mimo, że repozytoria są publicznie dostępne i otwarte. Nie znaczy to, że kod w nich zlokalizowany nie jest objęty żadnymi licencjami.
Czytaj też
Piractwo na niespotykaną skalę
W pozwie, który przeciwko firmom złożono w listopadzie ub. roku, stwierdzono iż Copilot powstał opierając się na „piractwie oprogramowania na bezprecedensową skalę". Powodem jest programista i prawnik Matthew Butterick, który zaledwie kilka tygodni później pomógł innym dwóm przedstawicielom branży IT w złożeniu ich własnego pozwu przeciwko Microsoftowi, GitHubowi i OpenAI z podobnych pobudek.
To właśnie ten pozew chcą oddalić firmy – pisze serwis The Verge .
Ich zdaniem, nikt nie został pokrzywdzony w działaniach, które doprowadziły do powstania Copilota, a osoby domagające się ukarania firm nie mają ku temu żadnych przesłanek.
W opinii pozwanych spółek, autorzy pozwów opisują hipotetyczne wydarzenia, a na poparcie swoich tez nie mają dowodów – nie wskazują też, jakoby przez działanie sztucznej inteligencji sami zostali pokrzywdzeni.
Czytaj też
Microsoft i GitHub twierdzą ponadto, że narzędzie Copilot nie generuje szkód, ale pomaga programistom tworzyć kod w oparciu o generowanie sugestii bazujących na wiedzy dostępnej za pośrednictwem upublicznianego na GitHubie kodu.
Zdaniem obu podmiotów, programiści, którzy pozwali firmy, podważają zasady dystrybucji oprogramowania open-source.
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany