Reklama

Polityka i prawo

Irańska, armeńska i rosyjskie sieci dezinformacyjne na Twitterze zostały rozbite

fot. Andreas Eldh / Flickr / CC BY 2.0
fot. Andreas Eldh / Flickr / CC BY 2.0

Ujawniamy cztery sieci kont, które związane są z prowadzeniem operacji informacyjnych na rzecz rządów – informuje Twitter za pośrednictwem swojego bloga. Łącznie trwale usunięto 373 konta, które funkcjonowały w tych sieciach.

Twitter, podobnie jak to robi Facebook, identyfikuje, usuwa oraz informuje publicznie o wykryciu siatek kont, które realizują szkodliwe działania informacyjne. W ramach tej praktyki, wczoraj opublikowano informacje o wykryciu czterech grup kont – dotyczą one niezależnych, powiązanych państwowo operacji informacyjnych, które przypisane zostały Armenii, Rosji i Iranu.

Siatka Irańska była aktywnie rozpracowywana od października ubiegłego roku, na podstawie informacji, które platforma pozyskała od FBI. W oparciu o te dane doszło do ujawnienia 130 kont, próbujących zakłócić publiczną rozmowę podczas pierwszej debaty prezydenckiej USA w 2020 r.  Na obecnym etapie Twitter informuje, że łącznie udało się trwale zawiesić 238 kont działających w tej sieci. Platforma? podkreśla, że konta te były mało zaangażowane i nie udało im się wywrzeć wpływu na debatę publiczną.

Powiązana z rządem Armenii grupa 35 kont została zidentyfikowana i usunięta za złamanie zasad platformy związanych z manipulacją.  Jak czytamy w nocie Twittera, konta te utworzono w celu rozwinięcia narracji, które wymierzono w Azerbejdżan i były geostrategicznie korzystne dla rządu Armenii. W niektórych przypadkach, czytamy dalej, fałszywe konta miały reprezentować przedstawicieli rządu i polityków Azerbejdżanu, a także podmioty informacyjne, które twierdzą, że prowadzą działalność w Azerbejdżanie.

Pozostałe dwie sieci zostały zidentyfikowane jako grupy posiadające powiązania z Kremlem. Pierwsze „dochodzenie” Twittera pozwoliło wykryć i usunąć sieć 69 fałszywych kont, które można wiarygodnie powiązać z rosyjskimi podmiotami państwowymi. Wiele z tych relacji wzmocniło narracje dostosowane do rosyjskiego rządu, podczas gdy inny podzbiór sieci skupiał się na podważaniu wiary w sojusz NATO i jego stabilność.

Drugie dochodzenie w ramach kont o rosyjskim pochodzeniu pozwoliło na usunięcie 31 kont z dwóch sieci, które wykazują oznaki przynależności do Internet Research Agency (IRA) i podmiotów powiązanych z rządem. Relacje te wzmocniły narracje, które wcześniej były związane z IRA i innymi rosyjskimi wysiłkami na rzecz wpływu na Stany Zjednoczone oraz Unię Europejską.

Platformy społecznościowe regularnie publikują raporty o wykrytych i usuwanych siatkach  kont, skupionych na działalności dezinformacyjnej. Jest to nie tylko element praktyki przejrzystości funkcjonowania ale również element wizerunkowy mający podkreślić zaangażowanie platform "w sprzątanie" dezinformacyjnych treści.  

Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama