Polityka i prawo
Interpretacja RODO wciąż problemem dla pracodawców
Jak wynika z dotychczasowych konsultacji rynkowych prowadzonych przez firmy z branży rekrutacyjnej, interpretacja przepisów RODO wciąż jest wyzwaniem dla pracodawców i rekruterów. Przedstawiciele tego sektora zainicjowali projekt Kodeksu Ochrony Danych Osobowych w Rekrutacji.
Wątpliwości specjalistów z dziedziny rekrutacji budzi m.in. przechowywanie i przetwarzanie danych osobowych należących do kandydatów ubiegających się o pracę. Kodeks Ochrony Danych Osobowych w Rekrutacji ma pomóc w rozwiązywaniu tego rodzaju problemów dzięki rekomendacjom związanym z głównymi zadaniami współczesnych rekruterów. Kodeks będzie zawierał m.in. opisy ról, jakie w kontekście przetwarzania danych osobowych mogą pełnić zaangażowane w proces rekrutacji kandydatów podmioty takie jak pracodawcy czy agencje zatrudnienia.
Kodeks Ochrony Danych Osobowych w Rekrutacji to inicjatywa realizowana wspólnie m.in. przez takie firmy z branży, jak eRecruiter czy Pracuj.pl. W procesie jego tworzenia wzięło udział ponad 80 ekspertów pracujących w ramach specjalnej grupy roboczej. Według ekspertki z firmy eRecruiter Katarzyny Trzaski Kodeks będzie upowszechniał dobre praktyki związane ze stosowaniem RODO (unijnego Ogólnego Rozporządzenia o Ochronie Danych Osobowych) w rekrutacji.
Konsultacje rynkowe, które rozpoczęły się 27 listopada, potrwają do 11 stycznia 2019 roku. Wypracowany wspólnie przez ekspertów i firmy z branży projekt Kodeksu zostanie przedstawiony w celu zatwierdzenia Prezesowi Urzędu Ochrony Danych Osobowych (PUODO).
Projekt został objęty patronatem przez Stowarzyszenie Agencji Zatrudnienia oraz Związek Pracodawców Rzeczypospolitej Polskiej. W pracach uczestniczą również przedstawiciele Stowarzyszenia Inspektorów Ochrony Danych.
SZP/PAP