Polityka i prawo
Dyrektor Facebooka odpowiedzialny za walkę z dezinformacją odchodzi ze stanowiska
Dyrektor odpowiedzialny za koordynowanie spraw politycznych i walki z dezinformacją o koronawirusie opuścił swoje stanowisko. Jego odejście nie było wcześniej komunikowane przez koncern Marka Zuckerberga.
Rob Leathern, dotychczasowy manager odpowiedzialny m.in za kwestie polityczne i walkę z dezinformacją związaną z pandemią koronawirusa odchodzi ze stanowiska. Sam zainteresowany poinformował współpracowników o swojej decyzji 30 grudnia ubiegłego roku – informuje Reuters, który dotarł do wewnętrznej wiadomości wysłanej do pracowników Facebooka.
Na ten moment nie wiadomo kto zastąpi byłego już dyrektora na jego stanowisku. Leathern był twarzą kontrowersyjnej polityki reklamowej Facebooka – przypomina Reuters. Brak zrozumienia przyniosła również decyzja, aby znieść wyborczy zakaz reklam w stanie Georgia tuż przed zaplanowanymi na jutro „wyborczymi dogrywkami”, które zadecydują o tym kto będzie kontrolował amerykański senat.
Odejście Roba Leatherna nie było wcześniej zapowiadane. Były już dyrektor nie wskazał również do jakiej firmy odchodzi jednak poinformował, że będzie zajmował się kwestiami prywatności.
Prowadzona przez koncern Marka Zuckerberga polityka dotycząca kwestii szkodliwych treści oraz podejmowane działania przeciwko politycznym operacjom dezinformacyjnym i pojawiającym się fake newsom są stale krytykowane nie tylko przez rządy państw, ale również organizacje międzynarodowe. W grudniu rząd Wielkiej Brytanii zapowiedział, że na mocy nowego prawa - Online Harms Bill - państwowy Office of Communications (Ofcom), kontrolujący i nadzorujący rynek mediów i telekomunikacji, będzie mógł nakładać kary na platformy mediów społecznościowych w maksymalnej kwocie do 18 milionów funtów albo 10% wartości rocznego obrotu. Jak wyliczył Forbes, w przypadku Facebooka, który odnotował zyski w wysokości 71 miliardów dolarów, potencjalna kara mogłaby wynieść ponad 7 miliardów dolarów.
