Reklama

Polityka i prawo

Cyfryzacji kraju ciąg dalszy. Przesyłki elektroniczne zastąpią tradycyjną formę komunikacji z instytucjami?

fot. geralt / pixabay
fot. geralt / pixabay

Na końcowym etapie są prace Ministerstwa Cyfryzacji nad projektem ustawy o elektronizacji doręczeń. Nowe rozwiązania prawne nakładają na Pocztę Polską nowe obowiązki związane ze zmianą tradycyjnej komunikacji z obywatelem na rzecz formy elektronicznej. Narodowy operator ma być również odpowiedzialny za cyberbezpieczeństwo przesyłek – donosi Rzeczpospolita.  

Zmiany stanowią implementacje unijnego rozporządzenia eIDAS z 2014 roku, dotyczącego zrównoważenia doręczeń elektronicznych z tradycyjnymi. Projekt ustawy zmienia zasadę „pisemności” pracy organów administracji publicznej i zastępuje ją zasadą postępowania elektronicznego. Doręczenia urzędowe z zamierzeniu będą dostarczane na dedykowany adres elektroniczny.

Projekt zmian zakłada, że wszystkie podmioty sektora finansów publicznych będą zobligowane do posiadania skrzynki elektronicznej. Z punkt u widzenia odbiorcy, przeczytanie listu elektronicznego będzie różnoznaczne w skutkach prawnych z doręczeniem listu poleconego.  

Elektronizacja doręczeń stawia Pocztę Polską w roli kluczowego elementu dla całego procesu elektronizacji doręczeń. Zasadniczym pytaniem jest czy firma jest przygotowana do podjęcia tego odpowiedzialnego zadania. Na ten moment nie zaprezentowano technicznych wymagań oraz kosztów jakie potencjalnie Poczta Polska miała by z tego tytułu ponieść. Spadek zysków będących następstwem zmniejszenia zapotrzebowania na tradycyjne usługi Poczty Polskiej a jednocześnie konieczność przeznaczenia dużych nakładów finansowych na stworzenie infrastruktury mogą doprowadzić do problemów finansowych – twierdzi Rzeczpospolita.

Jak podkreśla dziennik rynek pocztowy, jest obszarem, który obecnie podlega najdynamiczniejszym zmianom, które jest wynikiem stale spadającego zapotrzebowania na tradycyjne usługi pocztowe. Obecnie nadawcami listów są jedynie instytucje oraz dostawcy usług. Drugim powodem jest trend e-commerce który spowodował trend szybkiego dostarczania przesyłek ze sklepów internetowych. Wszystko to powoduje, że obecna formuła roli poczty polskiej się wyczerpuje. Poczta Polska jako operator będzie zobowiązana do prowadzenia skrzynek elektronicznych, dbania o bezpieczeństwo cyfrowe i integralność przesyłek oraz dostarczanie potwierdzeń doręczenia i odczytania listów – podkreśla Rzeczpospolita.

Problematycznym aspektem, na co zwraca uwagę Rzeczpospolita, jest obowiązek posiadania infrastruktury teleinformatycznej, której budowy Państwo nie sfinansuje. Państwo będzie płacić operatorowi jedynie za dostarczanie przesyłek elektronicznych dokładnie tak jak obecnie ma miejsce w przypadku nadania tradycyjnego listu. 

Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama